Młode Miasto. Rewitalizacja terenów dawnej stoczni w Gdańsku

23.05.2019

Czym jest rewitalizacja i jak zmienia duże obszary miejskie? Czy po rewitalizacji Młode Miasto w Gdańsku stanie się kolejną wizytówką miasta?

 

Przestrzeń miejska w której żyjemy nieustannie się zmienia. Powstają nowe obiekty, a wiele zasłużonych miejsc i budynków jest rewitalizowanych. Odnowa historycznych dzielnic dużych miast to proces o ogromnym potencjalne ekonomicznym i kulturowym. Dzięki rewitalizacji możliwa jest poprawa jakości przestrzeni publicznej – zachowany zostaje klasyczny, historyczny charakter miejsca, a jednocześnie wprowadza się do odnawianych wnętrz nowe funkcje. Przykładem takiego połączenia starego z nowym ma być gdańskie Młode Miasto, gdzie w miejscu pierwszej przemysłowej fabryki chleba powstanie nowoczesny apartamentowiec Chlebova.

 

Młode Miasto w Gdańsku. Apartamentowiec Chlebova

 

Czym tak naprawdę jest rewitalizacja?

Wyrażenie to często niesie ze sobą skojarzenia, które nie są do końca słuszne lub nie oddają w pełni jego definicji. Rewitalizacja często utożsamiana jest z remontem, przez co jej charakter postrzegany jest jednostkowo – jako odnowa historycznego obiektu, który z biegiem czasu utracił swój urok, blask i koloryt oraz ponowne wprowadzenie w jego progi mieszkańców. Rzeczywistość pokazuje, że proces ten ma dużo bardziej złożony charakter.

 

Rewitalizację trzeba postrzegać jako całokształt procesów, które mają na celu przywrócenie do życia istniejących przestrzeni zurbanizowanych, np. odbudowę lub przebudowę niegdyś tętniących życiem obszarów miejskich, które zostały zdegradowane  w wyniku działań wojennych lub też powojennych dewastacji, zaniedbań czy rozbiórek. Rewitalizacja to pojęcie odnoszące się bezpośrednio do funkcjonowania organizmu miejskiego w sferze ekonomicznej, ekologicznej, czy planistyczno-przestrzennej. Co za tym idzie, nie można jej postrzegać jako procesu wyłącznie architektonicznego.

 

Niegdyś praktyką była jedynie odnowa fasad obiektu. Aktualnie coraz częściej diametralnie zmienia się jego pierwotną funkcję. Przykładem są dawne fabryki czy browary zamieniane na ośrodki kultury, miejsca spotkań, budynki mieszkalne, a nawet centra biznesowe. Bywa, że rewitalizacja obejmuje również całe dzielnice, które mają wspaniałą historię, a przez ostatnie dekady były zaniedbywane. Dzięki temu historyczne części miast otrzymują nowe życie.

 

Rewitalizacja coraz częściej jest narzędziem wykorzystywanym w procesie poprawy jakości przestrzeni publicznej. Nie brakuje udanych inwestycji, które są połączeniem trzech aspektów – nowoczesności, historii i prestiżu. Również polskie pracownie coraz częściej pokazują jak wielką moc sprawczą niesie za sobą rewitalizacja.

 

Podejmując się stworzenia jakiegoś projektu, zawsze stawiamy na autentyczną opowieść, dlatego sięgamy do materiałów historycznych, ale też zwiedzamy skanseny, czy pozyskujemy informacje o danej kulturze. Swoiste łączenie starego z nowym wymaga pewnego estetycznego wyczucia – należy bardzo uważać, żeby nie przesadzić i nie przerysować takiego wnętrza, ponieważ w ten sposób powstanie coś na kształt teatru, a ludzie nie czują się dobrze w takich wnętrzach. – mówi Łukasz Koziana, architekt, założyciel pracowni Iliard Architecture & Interior Design

 

Historyczne elementy powinny być zintegrowane z nową tkanką. Najlepiej w świeżej, zaskakującej funkcji czy odsłonie. Oczywiście są obiekty czy detale, które należy chronić jak zabytki. Mistrzowskie, moim zdaniem, przykłady integracji nowych rozwiązań w starych budynkach projektował  Norman Foster ( British Museu, przebudowa Reichstagu) – uważa Prezes Zarządu sopockiej pracowni architektonicznej Roark Studio.

 

Taka synteza wymaga od architektów nie tylko estetycznego wyczucia ale również ogromnych umiejętności. W końcu łączenie tradycji z nowoczesnością teoretycznie jest czymś w rodzaju spotkania dwóch przeciwstawnych światów. Praktyka pokazuje, że to spotkanie nie tylko jest możliwe ale również potrafi obudzić w miejscu uśpiony potencjał ekonomiczny oraz kulturalny.

 

Przykłady udanych rewitalizacji

Dzielnica portowa Docklands we wschodnim Londynie. Zniszczone w bombardowaniach podczas II wojny światowej i niezdolne do pomieszczenia większych statków doki postanowiono poddać rewitalizacji. W 1981 r. całkowicie zmieniono charakter tego miejsca, a najbardziej zauważalnym efektem miało być Canary Wharf – największy kompleks biurowy w Wielkiej Brytanii. Dziś to miejsce jest siedzibą największych banków komercyjnych oraz przedsiębiorstw medialnych na świecie, przez co bez problemu konkuruje ze słynnym City of London o miano biznesowego centrum Londynu. Ta część miasta stała się również popularnym miejscem do życia ( w ciągu ostatnich 20 lat liczba mieszkańców Docklands podwoiła się).

 

Trafionych rewitalizacji nie brakuje również w Polsce. Przeprowadzane są one przede wszystkim w obszarach śródmiejskich Krakowa, Warszawy, Gdańska, Łodzi. W stolicy obszar rewitalizacji objął ponad 11% powierzchni, zamieszkałej przez blisko 31% mieszkańców miasta. Celem działań infrastrukturalnych i społecznych było nie tylko przywrócenie funkcji, które zostały utracone ale także stworzenie warunków sprzyjających dalszemu rozwojowi. Równolegle do prowadzonych prac remontowo-budowlanych, zaangażowano mieszkańców, stowarzyszenia, wspólnoty mieszkaniowe oraz przedsiębiorców. Dzięki pracom rewitalizacyjnym wiele obiektów i przestrzeni publicznych uzyskało nowe funkcje, a mieszkańcy mogą ponownie wykorzystywać ich potencjał.

 

Czytaj: Fabryka Norblina: przesuwanie i podwieszanie zabytkowych budynków

 

Gdańskie Młode Miasto na terenach stoczniowych

Bardzo ciekawie zapowiadają się nowe inwestycje, które mają na celu połączenie nowoczesnego designu oraz tradycji. Takim przykładem reinterpretacji historii jest gdańskie Młode Miasto, które obejmuje poprzemysłowe obszary położone nad Motławą w bliskim sąsiedztwie Starego Miasta. Rewitalizacja Młodego Miasta ma obejmować 73 ha terenu po dawnej Stoczni Gdańskiej. Wykorzystanie dawnych hal stoczniowych oraz budowa obiektów hotelowych, biurowych i mieszkalnych ma sprawić, że nowa dzielnica Gdańska stanie się kolejną wizytówką miasta.

 

Zapowiedzią tego, co wydarzy się na terenie Młodego Miasta jest inwestycja o nazwie Chlebova, prowadzona przez spółkę NDI Development. Za projekt odpowiada sopocka pracownia Roark Studio. Nowoczesny apartamentowiec stanie w miejscu Germania Brotfabrik, czyli pierwszej przemysłowej fabryki chleba w Gdańsku.

 

Młode Miasto w Gdańsku. Apartamentowiec Chlebova

 

Przygotowywana inwestycja to z pewnością unikalny projekt. Znajduje się jednocześnie w centrum miasta i na uboczu zapewniającym kameralność. Bezpośredni kontakt z nabrzeżem z pewnością zainteresuje wszystkich, którzy kochają wodną rekreację. Pobliska przystań jachtowa pozwoli im spełnić marzenia o stałym dostępie do wody praktycznie o krok od ich miejsca zamieszkania. – mówi Arkadiusz Zalaszewski – kierownik ds. Inwestycji NDI Development.

 

W budynku swoje miejsce znajdą zabytkowe elementy odzyskane podczas wyburzeń – cegły, lampy, elementy klatki schodowej, maszyn i komina. Do każdego z nich zostanie dołączony ciekawy opis.

Chlebova to nie tylko apartamenty. Na najniższej kondygnacji przewidziano lokale usługowe. Nieco wyżej, na pierwszym piętrze, znajdą się mniejsze mieszkania pod wynajem. Można tę strefę traktować jako miejsce dla klientów inwestycyjnych. Dopiero wyższe kondygnacje zaprojektowane zostały z myślą o większych metrażach. Chlebova to prestiżowa lokalizacja – z widokiem na Motławę, Muzeum II Wojny Światowej i inne symboliczne gdańskie budynki. Panorama Głównego Miasta będzie widoczna z tarasu wypoczynkowego najwyższej kondygnacji. W budynku zaplanowano też bawialnię dla dzieci, strefę fitness oraz business lounge. Planowany termin oddania apartamentów do użytku to połowa 2020 r.

 

Apartamentowiec Chlebova. Młode Miasto w Gdańsku

 

Czytaj: Inwestycje na terenach postoczniowych w Gdańsku

www.facebook.com

www.piib.org.pl

www.kreatorbudownictwaroku.pl

www.izbudujemy.pl

Kanał na YouTube

Profil linked.in