Budownictwo w roku 2011: i źle i dobrze

31.10.2011

Dane GUS po trzech kwartałach tego roku wskazują na dość wysokie tempo wzrostu w budownictwie, rośnie zatrudnienie i płace, ale jest wiele powodów do niepokoju.

Na konferencji „Rynek budowlany oraz ceny w badaniach i statystyce, 2011 r.” do sytuacji budownictwa w Polsce odniosła się prof. Zofia Bolkowska. Wysokie wskaźniki wzrostu są wynikiem m.im. niskiej „bazy” odniesienia, czyli niekorzystanego dla budownictwa roku 2010, a niepokoje na  rynkach finansowych w Europie mogą wpłynąć na osłabienie tempa wzrostu gospodarczego  w Polsce.

Budownictwo infrastrukturalne w tym roku (po słabym roku ubiegłym) osiąga bardzo wysokie wskaźniki  wzrostu  – 30%, ale warto pamietać przy tym, że na ogół inwestycje  infrastrukturalne maja długi okres realizacji. W budownictwie mieszkaniowym nadal sytuacja jest trudna.

Cieszy fakt, że zwiększa się miesięczne tempo robót budowlanych, we wrześniu 2011r. w porównaniu do poprzedniego miesiąca w budownictwie ogółem wzrost wynosił  ponad 18 %

Martwić może rosnące zadłużenie firm budowlanych i ich często niska rentowność.

Choć płace w przedsiebiorstwach budowlanych wzrosły w stosunku do roku ubiegłego średnio o 5 % (a w budownictwie infrastrukturalnym o 8 %) to nadal co piąta firma ma problemy z poztyskaniem wykwalifikowanych pracowników.

www.facebook.com

www.piib.org.pl

www.kreatorbudownictwaroku.pl

www.izbudujemy.pl

Kanał na YouTube

Profil linked.in