GRUPA ATLAS powiększyła się o kolejny podmiot gospodarczy – WIM spółkę z o.o. Pod tą marką produkowane są zaprawy, służące do układania płytek ceramicznych i kamiennych.
Produkty ze znakiem WIM nabyć można w sklepach i salonach z glazurą. W nowo powołanej spółce ATLAS posiada 50% udziałów, druga połowa jest w rękach Macieja Witasa i Tomasza Mitasa. W 1996 roku stworzyli oni firmę WIM, zajmującą się przede wszystkim produkcją i sprzedażą stolarki drzwiowej. Na początku tego wieku wprowadzali firmę Mapei (chemia budowlana) na polski rynek. W 2006 roku, po rozstaniu z Włochami, uruchomili sprzedaż materiałów chemii budowlanej pod własną marką WIM, zlecając ich produkcję firmom zewnętrznym. Kleje do okładzin ceramicznych, materiały hydroizolacyjne i gruntujące dystrybuowane były głównie w sklepach i salonach z glazurą. Zmiany, zachodzące obecnie na polskim rynku materiałów budowlanych, spowodowały, że firma zaczęła szukać partnera biznesowego.
Zdaniem Tomasza Mitasa, współwłaściciela WIM-u, konsolidacja na rynku spowoduje, że w Polsce zostanie najwyżej trzech lub czterech graczy, posiadających kilkanaście brandów. Mniejsi, jeżeli w ogóle przetrwają, nie będą się liczyć. – W tej sytuacji uznaliśmy, że optymalnym partnerem będzie dla nas ATLAS. Jest to najmocniejsza firma w Polsce. Ma najlepsze produkty pod względem jakości i relacji jakości do ceny. Wcześniej odrzuciliśmy ofertę kupna naszej spółki przez Austriaków. Uważam, że potencjał GRUPY ATLAS z jednej strony i nasza wiedza o rynku wykonawców z drugiej, pozwolą nam skutecznie dotrzeć do tego segmentu rynku – dodaje Tomasz Mitas.
Natomiast Henryk Siodmok, prezes GRUPY ATLAS, twierdzi, że nowa spółka, która przejęła markę WIM i jej kanały dystrybucji, pozwoli na zwiększenie obecności rynkowej w kanałach sprzedaży detalicznej, w których marka ATLAS nie była zbyt widoczna, natomiast marka WIM jest znana dość dobrze. – W najbliższych latach będziemy rozszerzać ofertę produktów sygnowanych tą marką o wyroby gipsowe.
WIM sp. z o.o. zatrudnia 30 osób. Baza produkcyjna i logistyczna firmy znajduje się w zakładzie produkcyjnym ATLASA w Piotrkowie Trybunalskim. – Już ruszyła produkcja trzech zapraw klejących do okładzin: WIM KLEJ, WIM GRES i WIM FLEX (klej elastyczny). Wiosną planujemy rozpocząć produkcję preparatów gruntujących – mówi Krzysztof Kopertowski, dyrektor zakładu produkcyjnego w Piotrkowie.
W ciągu dwóch, trzech lat WIM planuje zdobyć 5% rynku zapraw niezbędnych przy układaniu płytek ceramicznych i kamiennych, po pięciu latach – 10%. Wsparciem sprzedaży mają być szkolenia, organizowane dla wykonawców.
