Ulica do mieszkania – brzmi jak oksymoron? Niekoniecznie. Woonerf to miejsce, w którym piesi i rowerzyści mają pierwszeństwo, a kierowcy czują się gośćmi.
Woonerf to rozwiązanie wywodzące się z chęci zrównoważenia roli pieszych, rowerzystów i samochodów wobec powszechnej dominacji tych ostatnich w przestrzeni publicznej. Ma na celu wykreowanie wypełnionego zielenią, małą architekturą i spokojem pasa drogowego, który jednak łączy się z ograniczeniem wjazdu dla pojazdów. Ruch samochodów jest tak zorganizowany, aby każdy kierowca wjeżdżający tutaj szybko zorientował się, że musi ustąpić pierwszeństwa pozostałym użytkownikom drogi. Sam wygląd woonerfów zniechęca do wjazdu samochodem, jednak go nie wyklucza. Wyniesienie drogi ponad poziom ulic, intensywność nasadzeń oraz mała architektura powodują, że tej drodze bliżej jest do deptaka niż do standardowego pasa ruchu.
Fot. Projekt woonerfu na ul. Narzędziowców w Młodym Mieście w Gdańsku
Pierwszy woonerf powstał w Holandii, światowej stolicy rowerów i zrównoważonej miejskiej przestrzeni, w latach 70. XX w. jako odpowiedź na samochodową dominację. Zauważono, że w miastach malał komfort życia, a często również poziom ich estetyki. Architekci miejscy wprowadzili więc rozwiązania, dzięki którym piesi, rowerzyści i kierowcy samochodów na nowo uczyli się koegzystencji.
W Polsce pierwsze woonerfy zaczęły się pojawiać w 2014 r. w Łodzi. Rozwiązanie to, przygotowane na ul. 6 sierpnia, szybko docenili mieszkańcy okolicznych domów, co w kolejnym roku poskutkowało zgłoszeniem do budżetu obywatelskiego aż sześciu kolejnych projektów, a liczba ta rosła i w kolejnych latach. Efektem spowolnienia ruchu i ograniczenia miejsc postojowych jest często pojawienie się w okolicy większej ilości usług, kawiarni oraz intensywniejszych relacji sąsiedzkich wzdłuż zmienianej ulicy.
Zobacz:
- W Łodzi powstanie kolejny woonerf
- Magiczny woonerf na Piramowicza w Łodzi
- Nowe place miejskie w Browarach Warszawskich
Na Pomorzu woonerfem może pochwalić się Gdynia. Pierwszy powstał w 2019 r. na części ul. Abrahama, która wcześniej po obu stronach była zastawiona samochodami. Realizacja odbyła się z inicjatywy mieszkańców w ramach budżetu obywatelskiego na odcinku pomiędzy ul. 10 lutego a Batorego. Liczba miejsc parkingowych została zredukowana z 30 do 7. Obecnie na długości 100 m jednokierunkowa ulica prowadzona jest na wyniesieniu. Wzdłuż niej postawiono ławki, posadzono krzewy, a rosnące drzewa zabezpieczono estetycznymi osłonami. Na jej całej długości obowiązuje ograniczenie prędkości do 20 km/h. Projektant gdyńskiego woonerfu, Łukasz Pancewicz z pracowni A2P2, podkreśla, że rozwiązania takie sprawdzają się w przestrzeniach osiedli bądź ciągów pieszych w śródmieściach, np. ulic handlowych, przestrzeni z usługami w parterach.
Fot. Woonerf na ul. Abrahama 2 w Gdyni
Najnowszy przygotowywany woonerf powstanie w gdańskiej Oliwie, w sąsiedztwie Olivia Business Centre, na projektowanej ul. Nowej Sudeckiej o długości ponad 400 m. Inwestycja zostanie sfinansowana w przeważającej części przez inwestora parku biurowego. W jej ramach powstanie nie tylko nowy pas drogowy, zakładający spowolniony, współdzielony ruch, ale planowany jest również długi pas zieleni, w ramach którego zasadzonych zostanie 67 drzew oraz kilkaset krzewów i kwiatów. Pojawią się tu także elementy miejskiej małej architektury.
Kolejne woonerfy planowane są na terenie Młodego Miasta, gdzie Stocznia Cesarska Development i Stocznia Centrum Gdańsk przygotowują swoje projekty rewitalizacji dawnych terenów przemysłowych. Ich master plany przygotowały dwa doświadczone biura projektowe, które zaplanowały komunikację na tych terenach w dużej mierze właśnie w formule współdzielonej przestrzeni drogowej.
– Pytanie o sukces woonerfu jest pytaniem o to, dla kogo projektowane jest miasto, gdyż jest to rozwiązanie promujące potrzeby pieszych. Dla wielu jest to rozwiązanie przyszłości – podsumowuje Łukasz Pancewicz.
Polecamy też: Produkty budowlane