Decyzja o pozwoleniu na budowę może być wydana wyłącznie w oparciu o kompletny i prawidłowo wypełniony wniosek, podpisany przez inwestora albo prawidłowo umocowanego pełnomocnika oraz zawierający wszystkie załączniki wymagane przez art. 33 ust. 2 ustawy – Prawo budowlane.
W interesie inwestora – ze względu na szybkość i ekonomikę postępowania – leży skompletowanie wniosku o wydanie pozwolenia na budowę zgodnie z wymogami prawa. Nie oznacza to jednak, że inwestor nie może konwalidować swojego zaniedbania czy zaniechania (nie zawsze celowego), czyli że nieprawidłowy bądź niepełny wniosek automatycznie skutkuje brakiem możliwości realizacji inwestycji. Postępowanie administracyjne w tej sprawie nie ogranicza się jedynie do badania wniosku inwestora i załączników, bez możliwości uzupełnienia ewentualnych braków.
W omawianej sytuacji działanie organu, w tym kolejne etapy postępowania administracyjnego, zależne są od rodzaju braków występujących we wniosku. Mogą mieć one charakter formalny albo merytoryczny. Brakiem formalnym będzie przykładowo brak podpisu na wniosku, zaś merytorycznym – niezałączenie do wniosku dokumentów wymaganych prawem, np. decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na realizację przedsięwzięcia czy zezwalającej na wyłączenie z produkcji użytków rolnych lub leśnych. Zatem brak formalny wniosku to każdy inny niż dotyczący elementów wskazanych w art. 33 ust. 2 ustawy – Prawo budowlane, zaś brak merytoryczny obejmuje kwestie poddane analizie organu w ramach postępowania dowodowego.
Jak słusznie wskazał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie w wyroku z dnia 25 marca 2020 r., sygn. akt II SAB/Kr 26/20: „Jeżeli zatem wniosek o wydanie decyzji o pozwoleniu na budowę jest niekompletny pod względem formalno-prawnym, organ powinien wezwać do jego uzupełnienia w trybie art. 64 § 2 k.p.a., natomiast w sytuacji materialnoprawnych braków wniosku powinien zastosować art. 35 ust. 3 Prawa budowlanego, który odnosi się do wad materialnych przedłożonej przez wnioskodawcę dokumentacji, a więc takich, które mogą być sprawdzone i dostrzeżone jedynie na etapie analiz merytorycznych dokonywanych przez organ po wszczęciu postępowania”. Z kolei Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gorzowie Wielkopolskim w wyroku z dnia 23 sierpnia 2017 r., sygn. akt II SAB/Go 48/17 wyjaśnił, że „stosowanie przez organ administracyjny art. 64 § 2 k.p.a. powinno służyć wyłącznie usunięciu braków formalnych pisma wynikających ze ściśle określonych przepisów i nie może zmierzać do merytorycznej oceny przedstawionego wniosku oraz jego załączników”.
>>> Legalizacja obiektu budowlanego bez pozwolenia na budowę lub zgłoszenia
>>> Zmiana pozwolenia na budowę – kiedy i jak złożyć wniosek
Przy braku formalnym określony przez organ termin na jego uzupełnienie przez inwestora nie może być krótszy niż 7 dni (art. 64 § 2 k.p.a.), a w przypadku braku merytorycznego jest to zawsze termin określony w postanowieniu, odpowiedni do usunięcia stwierdzonych przez organ nieprawidłowości (art. 35 ust. 3 Prawa budowlanego). Termin będzie „odpowiedni” wówczas, gdy inwestor będzie miał realnie możliwość pozyskania lub przygotowania brakujących dokumentów, z uwzględnieniem m.in. okresów świątecznych oraz terminów ustawowych, którymi związane są inne organy w postępowaniach wpadkowych.
W konsekwencji zaniechanie inwestora w kwestii uzupełnienia braku formalnego skutkować będzie pozostawieniem sprawy bez rozpoznania. Jeżeli natomiast we wniosku wystąpił brak merytoryczny, którego inwestor nie uzupełnił w terminie, organ powinien wydać w tej sprawie decyzję merytoryczną o odmowie zatwierdzenia projektu i udzielenia pozwolenia na budowę. Prawidłowa kwalifikacja braku ma znaczenie dla dalszych uprawnień inwestora, tj. pozostawienie sprawy bez rozpoznania jako inna czynność administracyjna nie pozwala mu na odwołanie się od takiego rozstrzygnięcia, a wyłącznie pozostawia podmiotowi niezgadzającemu się z działaniem organu możliwość wniesienia skargi na bezczynność organu. Z kolei decyzja merytoryczna podlega zaskarżeniu w administracyjnym trybie odwoławczym do organu II instancji, a następnie w trybie skargowym do sądu administracyjnego.
Agnieszka Zaborowska
radca prawny
Kancelaria Zaborowska Laprus-Bałuka