W kategorii produktów budowlanych podlegających obowiązkowi etykietowania energetycznego znajdują się obecnie przeszklenia okienne. Obowiązek ten wynika z Dyrektywy 2010/30/UE opublikowanej w maju 2010 . Ustawa ta rozszerzyła obowiązek etykietowania na wszystkie produkty mające związek z energią – wcześniej były to tylko urządzenia gospodarstwa domowego takie jak pralki, lodówki, piekarniki, kuchnie elektryczne itp.
Zasada oznaczania wyrobów budowlanych, w tym także okien, jest identyczna jak w sektorze AGD: jest to klasyfikacja literowa od A do G obrazowana kolorami od ciemnozielonego do czerwonego. Najbardziej energooszczędny jest produkt oznaczony literą A i kolorem zielonym, najmniej – wyrób posiadający etykietę czerwoną z literą G. Dzięki temu, że oznaczenie było znane konsumentom, jest ono proste i czytelne.
W myśl twórców ustawy celem rozszerzenia grupy produktów etykietowanych jest oddziaływanie na świadomość konsumentów odnośnie rzeczywistego zużycia energii przez wyroby budowlane i wynikających z tego skutków dla użytkownika. Etykiety pozawalają porównywać produkty oraz w czytelny sposób dostarczają informacji na temat zużycia energii, przez co motywują klienta do wybrania bardziej energooszczędnego wyrobu.
Od straty do zysku
W przypadku przeszkleń okiennych o oszczędności decyduje kilka czynników, z których głównym jestbilans energetyczny. Wyrażony jest on jako różnica pomiędzy zyskami ciepła (przepuszczalność darmowej energii słonecznej g) i stratami ciepła (współczynnik przenikania U). Aby stolarka generowała zyski ciepła w sezonie grzewczym bilans musi być dodatni. Główną rolę podczas obliczania bilansu energetycznego odgrywają oczywiście szyby, które stanowią lwią część (ponad 80%) całkowitej powierzchni okna, a ponadto mają właściwości przepuszczania darmowej energii słonecznej (Solar Factor).
Aby szyby były energooszczędne nie wystarczy tylko, jak jeszcze do niedawna sądzono, najniższa wartość współczynnika przenikania ciepła U (straty ciepła na drodze przenikania). W przypadku parametru energooszczędności pod uwagę należy wziąć również to, że okna stanowią istotne źródło zysków ciepła pochodzącego z promieniowania słonecznego. Po uwzględnieniu tego aspektu okazuje się, że najkorzystniejszy bilans energetyczny można uzyskać niekoniecznie mając okna o najniższym współczynniku U. Sukces jest wtedy pełny, gdy ograniczeniu strat ciepła może towarzyszyć wzrost ilości ciepła pozyskiwanego za pośrednictwem promieniowania słonecznego. Stąd też system etykiet energetycznych dla okien opiera się na pełnym bilansie energetycznym wyrażonym jako różnica pomiędzy stratami i zyskami ciepła.
Kiedy okno oszczędza ciepło
Jak sprawić by okna nie traciły ciepła, a na dodatek je pozyskiwały ogrzewając w ten sposób pomieszczenie? Nowoczesnym rozwiązaniem proponowanym przez firmę Saint-Gobain są specjalne powłoki niskoemisyjne z tlenków metali szlachetnych takie jak np. SGG PLANITHERM LUX, nanoszone na szkło podczas procesu produkcji. Powłoki, kilkaset razy cieńsze niż włos, są przezroczyste dla promieniowania słonecznego (co generuje zyski ciepła – Solar Factor g) oraz zatrzymują przewodzenie ciepła, co prowadzi do zmniejszenia jego strat (Ug). Powłoki niskoemisyjne mogą być stosowane w szybach jedno- i dwukomorowych, ponadto firma, jako jedyny producent na rynku, oferuje je w opcji do hartowania.
Z badań przeprowadzanych przez firmę Saint-Gobain wynika, że okna z szybami z powłoką SGG PLANITHERM LUX spełniają wymagania klasy energetycznej A we wszystkich krajach europejskich, gdzie dotychczas wprowadzono system klasyfikacji energetycznych dla okien (m.in. w Wielkiej Brytanii, Słowacji, Czechach, Danii, Finlandii). Wszędzie tam do obliczenia odpowiedniej klasy energetycznej okna bierze się pod uwagę pełny bilans energetyczny.