Łaziki Argus i Panoramo

13.03.2017

Dąbrowskie Wodociągi wzbogaciły się o dwa kosmiczne łaziki podobne do tych z Marsa, służą jednak do analizy rur w sieci kanalizacyjnej.

Argus i Panoramo to dwa łaziki o tytanowej konstrukcji albo inaczej kamery samojezdne, które są częścią większego systemu – specjalistycznego pojazdu o nazwie IKAS służącego do przeglądu sieci kanalizacyjnej. Dzięki prowadzeniu okresowych przeglądów w technologii monitoringu TV możliwe jest dokonanie szybkiej oceny stanu technicznego kanałów i podjęcie z odpowiednim wyprzedzeniem właściwych działań naprawczych.

Kamery służą też do wykrywania nielegalnych podłączeń do kanalizacji. Bywa, że mieszkańcy podłączają do kanalizacji sanitarnej rynny czy odwodnienie posesji. Tymczasem wody opadowe powinny być odprowadzane do przystosowanej do tego kanalizacji deszczowej. Jeśli trafiają do sieci sanitarnej może dojść do takiej sytuacji, jak latem w Strzemieszycach, gdzie podczas ulewnych deszczów kanalizacja zalała kilka posesji. Po tych wydarzeniach Argus i Panoramo wykryły nielegalne podłączenia wód opadowych do kanalizacji sanitarnej, a 18 właścicieli zostało zobligowanych do natychmiastowego ich usunięcia.

 

 

Czasem, podczas rutynowych kontroli rur kanalizacyjnych, zdarzają się prawdziwe odkrycia. Dzięki sprzętowi do monitoringu TV pracownicy Dąbrowskich Wodociągów wykryli na osiedlu Manhattan jamę pod powierzchnią ziemi. – Jama miała 5 m średnicy, jeśli najechałby na nią samochód, to mógłby wpaść do środka. Gdybyśmy jej w porę nie wykryli, doszłoby do nieszczęścia – opowiada Jerzy Zaczyński, kierownik Działu Eksploatacji w Dąbrowskich Wodociągach.

Ale łaziki potrafią znacznie więcej. Mają zasięg do 300 m. W trakcie inspekcji TV skaner Panoramo tworzy wirtualny, trójwymiarowy obraz podziemnych korytarzy, czyli rur sieci kanalizacyjnej. Zaś wszystkie dziury, awarie i przedmioty mierzą laserowymi wskaźnikami.

Większy z nich, Argus, to ważący 53,5 kg, zbudowany głównie z mosiądzu anodowanego i chromowanego oraz aluminium pojazd do monitoringu rur o większych przekrojach. Steruje nim zdalnie specjalista z Dąbrowskich Wodociągów, który, by wszystko zobaczyć, ma do dyspozycji najnowocześniejszy i superprecyzyjny system kamer z 10-krotnym zbliżeniem optycznym. Łazik ma obrotową i uchylną kamerę, wypełnioną w środku azotem, którego ciśnienie jest cały czas monitorowane.

Argus, podobnie jak jego mniejszy brat, jest zbudowany w systemie przeciwwybuchowym, dlatego może pracować w skrajnych warunkach. Nawet wtedy, gdy ktoś do kanalizacji wpuści olej, benzynę albo inne łatwopalne ciecze i materiały.

 

 

Ale kamery samojezdne mogą być wykorzystywane także do inspekcji nowo wybudowanych rurociągów i kanałów. – Kiedyś, bez takiego sprzętu odbiór nowo wybudowanej sieci wyglądał tak, że dwie osoby stały na dwóch końcach jednej rury i włączały latarkę. Jeśli na drugim końcu widać było światło, to znaczyło, że sieć była „dobrze zbudowana”– mówi Zaczyński.

Technika monitoringu od tego czasu zmieniła się. Teraz zamiast pary oczu pracownicy Dąbrowskich Wodociągów mają do dyspozycji system Panoramo mający dwie cyfrowe kamery fotograficzne o wysokiej rozdzielczości. Umieszczone są pojedynczo na przedniej i tylnej części obudowy łazika, którymi na każdym 5-centymetrowym odcinku trasy wykonuje on kilka zdjęć, tworząc obraz podobny do tego, jaki widzi ryba – przestrzenny, trójwymiarowy i kolorowy.

Z prac kamer, poza bezpośrednim podglądem, tworzone są raporty cyfrowe, zawierające informacje o rzędnych, długościach, spadkach kanału. Oprócz informacji tekstowej oraz wykresów, wykonywane są zdjęcia oraz film pozwalające na wskazanie rodzaju uszkodzenia lub nieszczelności kanału zgodnie z obowiązującymi normami.

www.facebook.com

www.piib.org.pl

www.kreatorbudownictwaroku.pl

www.izbudujemy.pl

Kanał na YouTube

Profil linked.in