Tydzień Bezpieczeństwa

15.09.2014

Firmy tworzące Porozumienie dla Bezpieczeństwa w Budownictwie po raz pierwszy podjęły wspólną inicjatywę pod nazwą Tydzień Bezpieczeństwa, w ramach którego 40 tys. osób wzięło udział w wykładach i szkoleniach propagujących kulturę BHP.

Każdego roku, według danych Państwowej Inspekcji Pracy, na polskich budowach dochodzi do ok. 100 śmiertelnych wypadków. Brak kwalifikacji pracowników budowlanych, nieprzestrzeganie zasad BHP i niedoskonały system zabezpieczeń – to wszystko wpływa na tak wysoką liczbę wypadków na budowach. W dużych firmach budowlanych standardy BHP są wysokie, o wiele gorzej sytuacja wygląda w małych firmach podwykonawczych. Tydzień Bezpieczeństwa, który odbył się 5–11 maja, to wyjątkowa okazja dotarcia nie tylko do własnych pracowników, ale przede wszystkim do większości firm podwykonawczych na polskim rynku.

Przygotowania do Tygodnia Bezpieczeństwa trwały kilka miesięcy, podczas których sygnatariusze opracowali „Księgę Pomysłów” oraz przeprowadzili wśród pracowników kampanię informacyjną. Na podstawie „Księgi Pomysłów” każda z firm wybrała pomysły, które zrealizowała na swoich budowach.

 

Safety works

Warsztaty z bezpiecznej obsługi i konserwacji elektronarzędzi oraz z zakresu prawidłowego doboru środków ochrony indywidualnej przeprowadzono na budowach Bilfinger Infrastructure. Podczas Tygodnia Bezpieczeństwa odbył się panel dyskusyjny poświęcony promowaniu idei związanych z Porozumieniem dla Bezpieczeństwa w Budownictwie oraz popularyzacji wewnętrznego programu Bilfinger – „Safety works” (ang. bezpieczne roboty budowlane) – mającego na celu promowanie wysokiej kultury BHP.

 

Fot. 1 Każdy pracownik Hochtief Polska miał możliwość ugaszenia pożaru

 

Kwadrans dla BHP

„To jest osoba odpowiedzialna za BHP” – taki napis, umieszczony na ramie „lustra odpowiedzialności”, zobaczył każdy pracownik Budimeksu oraz pracownicy z firm podwykonawczych. W ramach Tygodnia Bezpieczeństwa zorganizowano szkolenia z udzielania pierwszej pomocy, pokazy ratownictwa wysokościowego, wodnego oraz ćwiczenia z użycia gaśnic i spotkania z przedstawicielami Państwowej Inspekcji Pracy, Policji i Państwowej Straży Pożarnej. Działania przeprowadzone przez Budimex obserwowali również uczniowie szkół technicznych i studenci, którzy zostali zaproszeni na budowy firmy.

 

Bezpieczeństwo przeciwpożarowe

Zgodnie z prawem, kiedy wybuchnie pożar na budowie, zarówno pracodawca, jak i zwykły pracownik ma obowiązek w miarę swoich możliwości ugasić pożar. Dopiero potem można wezwać Straż Pożarną i odpowiednie służby, które mogą pomóc. Pracownicy i podwykonawcy Hochtief Polska wzięli udział w pokazach działania gaśnic proszkowych i śniegowych połączonych z ćwiczeniami ich praktycznego użycia podczas pożaru. Wszystko pod kontrolą przedstawiciela Państwowej Straży Pożarnej. Z kolei pracowników biurowych przeszkolono w zakresie udzielania pierwszej pomocy oraz przeprowadzono próby ewakuacji z budynków.

 

Fot. 2 Pracownicy Skanska uczestniczyli w szkoleniu z prawidłowego korzystania ze sprzętu do prac na wysokości

 

Pierwsza pomoc przedlekarska

W Warbudzie wykwalifikowani ratownicy medyczni przeprowadzili warsztaty z udzielania pierwszej pomocy oraz obsługi defibrylatorów. Najpierw wszyscy uczestnicy szkolenia wzięli udział w wykładach na temat, jak prawidłowo i skutecznie używać defibrylatora, by chwilę później samemu na manekinie wypróbować zdobytą wiedzę. Następnie przeszkoleni z udzielania pierwszej pomocy pracownicy opatrywali rany, unieruchamiali złamaną kończynę „statystom”, którzy niezwykle realistycznie odgrywali poszkodowanych na budowie.

W ramach Ogólnopolskiego Programu Ochrony Słuchu na wytypowanych budowach spółki przeprowadzono bezpłatne testy słuchu dla pracowników, a dla wybranej grupy wykonano indywidualne i trwałe ochronniki słuchu.

O tym, jak ważne są kwestie bezpieczeństwa na budowie i dlaczego bezpieczna budowa to tańsza budowa, opowiedział podczas Tygodnia Bezpieczeństwa Sebastian Lewiński – zastępca dyrektora ds. BHP w firmie Warbud:

– Argument, że bezpieczeństwo kosztuje, jest najmniej trafionym argumentem, jaki można przytoczyć, ponieważ bezpieczeństwo nie jest kosztem. Należy zmienić sposób myślenia.

Bezpieczeństwo pracy jest tak naprawdę efektem ubocznym dobrze zorganizowanej pracy.

Wielokrotnie na naszych budowach zostało udowodnione, że jeżeli zaczynamy myśleć o bezpiecznym sposobie wykonania danej pracy czy czynności, okazuje się, że wykonujemy ją dużo szybciej i taniej. BHP w znaczny sposób wpływa na wydajność naszej firmy, która z kolei wpływa na bezpieczeństwo. Działa to na zasadzie naczyń połączonych. Bezpieczeństwo pracy zaczyna się w głowie, dlatego najważniejsza jest zmiana świadomości. W sprawy BHP muszą się zaangażować wszyscy. Począwszy od najwyższych władz, poprzez nadzór, a skończywszy na zwykłym pracowniku. I tylko współdziałanie wszystkich osób może zapewnić zadowalający poziom bezpieczeństwa i higieny pracy. Oczywiście wypadki się zdarzają i wynikają one z jakiegoś błędu, niedopatrzenia, ale musimy dążyć do tego, aby pojawiały się sporadycznie. Celem Warbudu jest zero wypadków. Kiedy kilka lat temu zarząd postawił taki cel, wydał się on niemożliwy do wykonania, bo przecież budownictwo to najbardziej wypadkowa branża. Jednakże dzięki systematycznym działaniom, cel zero wypadków, chociaż bardzo trudny do osiągnięcia, staje się coraz bardziej realny.

 

Fot. 3 Na budowie Warbudu odbyły się ćwiczenia z udzielania pierwszej pomocy

 

Bezpieczni na wysokości

Upadek pracownika z wysokości to jedna z najczęstszych przyczyn wypadków ciężkich, dlatego na wszystkich budowach sygnatariuszy odbyły się wykłady i szkolenia na temat prawidłowego korzystania ze sprzętu do pracy na wysokości. Pracownikom i podwykonawcom Polimeksu Mostostal zaprezentowano systemy indywidualnych zabezpieczeń przed upadkiem z wysokości (punkty kotwienia, szelki, połączenie pracownika z punktem kotwienia). Z kolei na budowach Budimeksu odbyły się szkolenia z ratownictwa wysokościowego.

 

Zero wypadków

Pięćdziesiąt siedem tysięcy pracowników firmy Skanska i wiele tysięcy podwykonawców i dostawców wzięło udział w Tygodniu Bezpieczeństwa połączonym z 10. edycją Tygodnia Bezpieczeństwa Grupy Skanska. Tydzień Bezpieczeństwa Grupy Skanska to największa inicjatywa na świecie związana z bezpieczeństwem pracy na budowie. Cel to zero wypadków, cel pośredni to wyeliminowanie do 2015 r. trzech z każdych czterech wypadków powodujących niezdolność do pracy.

Odbyło się kilkadziesiąt pokazów i warsztatów zorganizowanych przez dostawców sprzętu i środków ochrony indywidualnej oraz sprzętu do pracy na wysokości.

Każda osoba zatrudniona w Grupie Skanska, a także każdy podwykonawca i dostawca mają prawo do bezpiecznego miejsca pracy, dlatego na budowach firmy wypadki zdarzają się rzadko. Niestety budownictwo jest jedną z najbardziej niebezpiecznych branż w Polsce, co roku śmierć na polskich budowach ponosi ok. 100 osób. Jaka jest przyczyna tego zjawiska, wyjaśnił Krystian Kosmala – specjalista ds. BHP w Grupie Skanska:

– Według mnie są to dwa aspekty. Jeden to świadome lekceważenie podstawowych zasad i przepisów BHP zarówno przez pracodawcę, jak i pracownika. Drugi to oszczędności. Pracodawcy nie kupują pewnych środków ochrony indywidualnej, zbiorowej, odpowiedniego sprzętu, nie inwestują w uprawnienia swoich pracowników. Twierdzą, że BHP jest stratą czasu. Są to jednak tylko pozorne oszczędności. W trakcie rozmowy z przedsiębiorcami, którzy postrzegają bezpieczeństwo swoich pracowników wyłącznie przez pryzmat kosztów, potrafimy wykazać, że każdy wypadek to koszt nie tylko społeczny, ale również ekonomiczny. Są to koszty wszelkiego rodzaju przestojów, wyszkolenia nowego pracownika, zmiany rozłożenia pracy w brygadzie, a także odszkodowania, renty. Wiąże się to również naturalnie z odpowiedzialnością prawną, która skutkuje procesami karnymi oraz cywilnymi.

Tydzień Bezpieczeństwa to jedna z wielu inicjatyw sygnatariuszy Porozumienia dla Bezpieczeństwa w Budownictwie. Na wszystkich budowach firm tworzących porozumienie obowiązkowym wyposażeniem każdego pracownika są okulary ochronne. W najbliższym zaś czasie mają zostać wypracowane standardy raportowania wypadków.

Najważniejsze jest jednak indywidualne podejście każdego pracownika:

– Obniżenie statystyki wypadków na polskich budowach to bardzo istotne cele, choć jest to praca na lata – podkreśla Jerzy Werle – wiceprezes zarządu Warbudu. – Trzeba przede wszystkim zmieniać świadomość naszych pracowników. Sami muszą chcieć pracować zgodnie ze standardami bezpieczeństwa.
 

Porozumienie dla Bezpieczeństwa w Budownictwie

To inicjatywa siedmiu firm budowlanych, które w sierpniu 2010 r. podpisały deklarację. Są to Bilfinger Infrastructure, Budimex, Hochtief Polska, Mostostal Warszawa, Polimex Mostostal, Skanska i Warbud. W październiku 2013 r. do tego grona dołączyła firma Mota-Engil. Wszyscy członkowie porozumienia stawiają podwykonawcom takie same wymagania dotyczące BHP na budowie. W tym celu został opracowany i wdrożony wspólny załącznik do umów podwykonawczych „Wymagania dotyczące bezpieczeństwa i higieny pracy”, który zobowiązuje podwykonawców do organizowania i prowadzenia robót w sposób gwarantujący bezpieczne i higieniczne warunki pracy oraz nakłada obowiązek współpracy z sygnatariuszami porozumienia w zakresie BHP.

 

Klaudia Latosik

Zdjęcia autorki

www.facebook.com

www.piib.org.pl

www.kreatorbudownictwaroku.pl

www.izbudujemy.pl

Kanał na YouTube

Profil linked.in