W Słomnikach pod Krakowem powstaje hala sportowa w najwyższym energooszczędnym standardzie, tzw. standardzie budynku pasywnego. Do jej ogrzewania wystarczy tylko 15 kWh/m2 rocznie – o 90% mniej niż w przeciętnym obiekcie tego typu.
Oszczędności na ogrzewaniu w porównaniu z halami starego typu to ponad sto tysięcy złotych rocznie. Obiekt zaprojektowany przez polskich architektów jest współfinansowany z funduszy UE. Według ekspertów hala w Słomnikach wytycza standardy budowy XXI wieku.
Projekt pierwszej w Polsce hali pasywnej o minimalnym zużyciu energii powstał w krakowskiej pracowni architektonicznej Architektura Pasywna, którego autorami są Tomasz Pyszczek i Marcin Stelmach. Wymagające szczególnej staranności prace budowlane idą zgodnie z harmonogramem. Inauguracyjne zawody sportowe zaplanowano na sierpień 2010 r. Ściany hali już stoją, kończy się montowanie dachu. W styczniu zostanie oddana posadzka ocieplona wyjątkowo grubą, bo aż 25 centymetrową warstwą odpornego na ściskanie styropianu w kropki. Na posadzce znajdzie się podgrzewana podłoga areny sportowej. Następnie będą instalowane okna, a na wiosnę wykonana zostanie kluczowa dla energooszczędności budynku izolacja termiczna ścian.
Hala w Słomnikach nie tylko ma najwyższe współczynniki izolacji termicznej, ale jest bardzo praktyczna. Hala połączona z budynkiem Zespołu Szkół Ogólnokształcących zapewnia możliwość organizowania nie tylko imprez sportowych, ale też koncertów, spotkań środowiskowych, seminariów, konferencji, projekcji filmów, czy też innych imprez ważnych dla lokalnej społeczności. Arena sportowa to boisko 22x44m z trybunami dla ok. 240 widzów i 30 zawodników. Wyjątkową energooszczędność gwarantuje usytuowanie budynku najbardziej przeszkloną częścią na południe tak, aby zapewnić maksymalne doświetlenie pomieszczeń światłem słonecznym a tym samym maksymalne dogrzanie w zimnych porach roku. System wentylacji zaprojektowano tak, by pozwalał na odzysk ciepła (rekuperatory o sprawności ponad 85% – pozwalające na wymianę powietrza bez utraty temperatury wewnątrz). Dodano do tego ogrzewanie podłogowe, żaluzje zewnętrzne i wewnętrzne, energooszczędne okna oraz izolację budynku grubą warstwą najcieplejszego z dostępnych na rynku europejskim srebrnoszarego styropianu Platinum Plus.
Hala będzie miała dzięki temu bardzo wysoką termoizolacyjność ścian zewnętrznych zgodną ze standardami Passivhaus Institut w Niemczech, co gwarantuje bardzo niskie zużycie energii na poziomie ok.15kWh/m² w ciągu roku. Zakładane parametry przegród to ok. 0,1 W/m²K, a okien 0,8W/m²K. Wysoka szczelność budynku będzie wynosić nie mniej niż 0,6 1/h przy różnicy ciśnień 50Pa dla testu szczelności. Zapotrzebowanie na energie będzie przeciętnie 90% niższe od typowych budynków aktualnie realizowanych w Polsce.
Polska jest krajem mocno nie doinwestowanym w zakresie oferty sportowo-rekreacyjnej. Nowo powstające obiekty jak hale sportowe czy baseny są budowane najczęściej z zamiarem zapewnienia podstawowych urządzeń sportowych, gdzie decydującym kryterium o wyborze technologii budowlanej są koszty inwestycyjne. Nie rzadko władze gmin i innych instytucji publicznych organizujących przetargi, dość ogólnikowo traktują kwestię przyszłych kosztów eksploatacyjnych, a także edukacyjną a nawet kulturotwórczą rolę związaną z tego rodzaju obiektami. Komfort , trwałość, dostępność, niskie koszty utrzymania, oraz niepowtarzalne walory estetyczne są elementami możliwymi do uzyskania przy nie znacznych dodatkowych nakładach finansowych dzięki zastosowaniu technologii budownictwa pasywnego.
|
Co to jest hala pasywna?
Hala tak samo jak każdy inny budynek pasywny, to krótko mówiąc bardzo dobrze izolowany budynek z odpowiednim systemem wentylacyjnym. W starym budownictwie do ogrzania 1m2 zużywa się w skali roku 35 metrów sześciennych gazu. W przypadku zastosowania nowoczesnej energooszczędnej technologii wystarcza 1,5 m3na rok. Przy stu metrowym mieszkaniu daje to w skali roku oszczędność 3350 m3 gazu. Proporcje przy użyciu oleju opałowego są podobne. Duża powierzchnia obiektu sportowego – 1740 m² – to oszczędności sięgające przynajmniej tysięcy złotych w skali roku.
Jak to wszystko możliwe?
Zarówno dom pasywny, jak hala sportowa, musi posiadać grubą i szczelną kilkudziesięciocentymetrową warstwę izolacji – wyjaśnia Krzysztof Krzemień z Termo Organiki – Po drugie musi mieć system wentylacji, który pozwala na wymianę zużytego powietrza z wnętrza niemal bez utraty ciepła. Jest to możliwe dzięki specjalnej instalacji wentylacyjnej, której centralny element stanowi wymiennik ciepła. Po trzecie okna w niskoenergetycznych budynkach są wykonane w najnowszej technologii, która pozwala przenikać promieniom słonecznym do wnętrza domu i bardzo skutecznie ogranicza straty ciepła na zewnątrz. Istotne jest również usytuowanie budynku tak, by jak najbardziej wykorzystywać jego nasłonecznienie.
|
