Inwestorom i projektantom umożliwiono uzyskiwanie zgód na odstępstwo, aby proces inwestycyjny mógł przebiegać sprawniej, jednak przepisy są interpretowane bardzo różnie.
Temat konieczności uzyskania odstępstwa od przepisów techniczno-budowlanych pojawia się często w procesie inwestycyjnym na etapie projektowania. Jak to zwykle bywa z przepisami, nie zawsze da się je spełnić w każdych warunkach. Trudno jest też przewidzieć wszystkie możliwe sytuacje projektowe podczas formułowania przepisów. Każdorazowe spełnienie wszystkich wymagań rozporządzeń dotyczących projektowania jest nieraz niemożliwe, a często również niezasadne. Przy okazji pewnym problemem jest ograniczenie uzyskania odstępstwa jedynie od przepisów techniczno-budowlanych, co oznacza, że nie ma możliwości uzyskania odstępstwa od przepisów wymienionych w ustawach.
Po to z pewnością umożliwiono inwestorom i projektantom uzyskiwanie zgód na odstępstwo, aby proces inwestycyjny mógł przebiegać sprawnie, bez obawy jego zatrzymania w przypadku braku możliwości spełnienia któregoś z wielu przepisów obowiązujących w budownictwie.
Niestety, jak to również często bywa z przepisami, i w tym przypadku przepisy dotyczące uzyskania zgód są sformułowane niejednoznacznie i nieprecyzyjnie i dodatkowo są one różnie interpretowane nie tylko przez organy administracji architektoniczno-budowlanej, ale również przez sądy w sprawach spornych. Jednocześnie brakuje jednoznacznej reakcji ustawodawcy w przypadku tego typu rozbieżnych interpretacji. Reagowanie na bieżąco mogłoby znacznie ułatwić zarówno proces inwestycyjny inwestorom, pracę organom administracji architektoniczno-budowlanej, jak i ocenę prawną pojawiającą się w trakcie orzeczeń sądów, które to orzeczenia są nieraz brane za wytyczne w przypadku wątpliwości, mimo że poszczególne orzeczenia różnią się od siebie interpretacją. Powyższe oznacza, że przepisy mogą być interpretowane wybiórczo według uznania konkretnej osoby, co należy uznać za wysoce szkodliwe zarówno społecznie, jak i ekonomicznie.
Możliwość uzyskania zgody na odstępstwo jest opisana właściwie jednym zdaniem w ustawie – Prawo budowlane (Pb), ale mimo to zapis został sformułowany w taki sposób, że liczba wątpliwości jest znaczna: Wniosek do ministra (…) w sprawie upoważnienia do udzielenia zgody na odstępstwo właściwy organ składa przed wydaniem decyzji o pozwoleniu na budowę[1].
© BlueSkylmages – Fotolia.com
Ten pozornie krótki i zwarty zapis rodzi sporo możliwości interpretacji, z którymi można się spotkać zarówno w organach administracji architektoniczno-budowlanej, jak również w interpretacjach sądów. Oto wybrane wątpliwości, które pojawiają się w ramach tych interpretacji:
1. Jak powinna przebiegać procedura w przypadku robót wymagających jedynie zgłoszenia lub robót, lub budowy niewymagających zgłoszenia ani pozwolenia na budowę. Czy w przypadku budowy lub wykonywania robót budowlanych wymagających lub niewymagających według Pb zgłoszenia i jednocześnie wymagających uzyskania zgody na odstępstwo należy zmienić tryb realizacji inwestycji i zamiast zgłoszenia uzyskać pozwolenie na budowę? Czy może nie trzeba w takim przypadku w ogóle uzyskiwać odstępstwa? A może zapis „przed wydaniem decyzji o pozwoleniu na budowę” należy jedynie traktować jako wskazanie organu, do którego należy wystąpić, i o odstępstwo można wystąpić również przed zgłoszeniem robót?
2. Kiedy można wystąpić o odstępstwo do organu administracji architektoniczno-budowlanej? Czy w każdym momencie poprzedzającym wydanie decyzji o pozwoleniu na budowę, czy tylko po złożeniu wniosku o pozwolenie na budowę po wszczęciu postępowania administracyjnego?
3. Kiedy organ administracji architektoniczno-budowlanej powinien wystąpić do ministerstwa o upoważnienie do wydania zgody i kiedy wydać samą zgodę. Czy niezwłocznie po tym, jak zostanie do ww. organu złożony taki wniosek, czy też tylko w trakcie postępowania o pozwolenie na budowę?
4. Jakie dokumenty należy przedstawić wraz z wnioskiem o odstępstwo do organu administracji architektoniczno-budowlanej? Czy tylko te wymienione w Pb, czy również inne, m.in. te, które wymienia na swojej stronie ministerstwo (w styczniu 2016 r. zwane Ministerstwem Rozwoju; www.mr.gov.pl) – punkt nie wynika z ww. zapisu Pb, ale również pojawia się w trakcie składania wniosków, przez co został dopisany do listy.
Wątpliwości mogą z pozoru być wręcz absurdalne, biorąc pod uwagę sens zapisu ustawy, który można uznać za konkretny i precyzyjny, jednak nie są one jedynie wymysłem autora artykułu, ale rzeczywistymi wątpliwościami pracowników urzędów pojawiającymi się w trakcie uzyskiwania zgody na odstępstwo oraz stwierdzonymi w trakcie analiz orzeczeń sądów poruszających zagadnienie odstępstwa. Pierwsze z wymienionych zagadnień wydaje się trudne do rozwiązania ze względu na brak oficjalnych pisemnych komentarzy jednostek interpretujących przepisy. Z uzyskanych częściowo pisemnie, a częściowo telefonicznie ustaleń wynika, że przypadek konieczności uzyskania odstępstwa dla robót budowlanych lub budowy wymagających lub niewymagających zgłoszenia należy rozpatrywać w taki sposób, że konieczność uzyskania odstępstwa podnosi, nazwijmy to, klasyfikacje procedury realizacji inwestycji. Oznacza to, że jeśli realizuje się budowę lub roboty budowlane niewymagające pozwolenia na budowę, wymagające zgłoszenia robót lub niewymagające zgłoszenia, to roboty te lub budowę należy zrealizować przez uzyskanie wcześniej decyzji o pozwoleniu na budowę. Zakładać można, że sens takiego przepisu ma zapewniać większą kontrolę inwestora w przypadku konieczności uzyskania odstępstwa poprzez nakazanie mu wykonania pełnego projektu budowlanego, jego zatwierdzeniu przez organ administracji architektoniczno-budowlanej i realizacji inwestycji dopiero po uzyskaniu pozwolenia na budowę. Taka interpretacja może wydawać się dość kontrowersyjna, ponieważ oczywiste się wydaje, że mogą się pojawić inwestycje o minimalnym stopniu skomplikowania i braku jakiegokolwiek wpływu na bezpieczeństwo, a jednak wymagające odstępstwa od przepisów techniczno-budowlanych, co w tym przypadku już powoduje, że obiekt należy zrealizować po wykonaniu pełnego projektu budowlanego z jego wszystkimi obostrzeniami i przejściu przez dość uciążliwą procedurę pozwolenia na budowę. W trakcie próby uzyskania wyjaśnień tego zagadnienia otrzymano również wskazanie, że zapis odnosi się też do określenia właściwego organu, ponieważ oprócz zapisu w Pb zapis ten jest skomentowany na stronie GUNB[2] i opublikowany w „Inżynierze Budownictwa”[3] znowu w kontrowersyjny, pogłębiający wątpliwości sposób:
Uzyskanie zgody na odstępstwo od przepisów techniczno-budowlanych odbywa się jedynie w ramach procedury prowadzącej do uzyskania decyzji o pozwoleniu na budowę[2].
Zapis ten będzie jeszcze omawiany w dalszej części tego artykułu, jednak w tym miejscu należy wskazać, że według ustaleń w GUNB zamysłem tego sformułowania i jednocześnie najprawdopodobniej podobnego określenia w Pb jest określenie organu właściwego do wystąpienia o upoważnienie do ministerstwa. Wskazuje się przez to, że jedynie organ wydający pozwolenie na budowę, czyli organ administracji architektoniczno-budowlanej, jest uprawniony do występowania o upoważnienie do ministra do wydania zgody na odstępstwo: stwierdzenie (…i, zgodnie z którym uzyskanie zgody na odstępstwo od przepisów techniczno-budowlanych odbywa się jedynie w ramach procedury prowadzącej do uzyskania decyzji o pozwoleniu na budowę, oznacza, że ww. odstępstwa nie stosuje się w postępowaniach toczących się przed innymi organami niż organy administracji architektoniczno-budowlanej (np. organami nadzoru budowlanegoi[4].
Kwestie wymienione w punktach 2 i 3 na początku artykułu a dotyczące kolejności złożenia do organu administracji architektoniczno-budowlanej wniosku o udzielenie zgody na odstępstwo i tak samo uzyskanie odpowiedzi organu na taki wniosek można traktować łącznie, ponieważ obie te sytuacje służą uzyskaniu danego celu, czyli uzyskaniu zgody na odstępstwo. I tu sytuacja wydaje się właściwie oczywista z punktu widzenia efektywności prowadzenia inwestycji na etapie projektu lub nawet jeszcze przed etapem projektu, czyli w trakcie opracowywania koncepcji. Inwestor, przygotowując się do danego zamierzenia inwestycyjnego, na etapie koncepcji się dowiaduje (od projektanta), że dane zamierzenie, na przykład z powodu ograniczenia dostępnej powierzchni gruntu lub innych uwarunkowań przestrzennych, nie jest w stanie spełnić przepisów techniczno-budowlanych. Prawo budowlane przewiduje taką sytuację, jednak nie przewiduje możliwości każdorazowego niespełniania przepisów, ale jedynie możliwość uzyskania zgody w przypadkach szczególnie uzasadnionych[5],co jest uwarunkowane pewnymi obostrzeniami, nie jest zaś rzeczą pewną. Oczywiste wydaje się zatem, że inwestor powinien mieć możliwość stwierdzenia, czy dana inwestycja ma w ogóle szanse realizacji na jak najwcześniejszym etapie, a nie dopiero na końcu procesu projektowego, jak to interpretują nie tylko [4][5] [6] niektóre organy administracji architektoniczno-budowlanej, ale również sądy. Podstawą interpretacji, jakoby wniosek i wydanie zgody na odstępstwo mogły zostać przeprowadzone dopiero na etapie toczącego się postępowania o wydanie pozwolenia na budowę (czyli właściwie tuż przed rozpoczęciem robót budowlanych), jest m.in. niejasno sformułowany zapis opinii GUNB, cytowany wyżej w artykule, przywołuję go ponownie z naciskiem na wprowadzające w błąd sformułowanie: Uzyskanie zgody na odstępstwo od przepisów techniczno-budowlanych odbywa się jedynie w ramach procedury prowadzącej do uzyskania decyzji o pozwoleniu na budowę[2] (wyróżnienie autora), z drugiej strony przez działanie sądów, które w orzeczeniach kierują się często literalnym zapisem przepisów, nie zaś ich wymową, lub rozstrzygając inną sprawę, wydają orzeczenie, które jest potem mylnie interpretowane przez organy ze względu na przywołanie interesującego akurat kogoś zapisu.
Przykładem mylącej interpretacji przepisów jest orzeczenie WSA w Gliwicach z dnia 17 maja 2012 r., w którym stwierdzono: kwestia upoważnienia do udzielenia zgody na odstępstwo nie stanowi zagadnienia wstępnego w sprawie administracyjnej dotyczącej oceny zgodności obiektu budowlanego z prawem. Wystąpienie do ministra o udzielenie upoważnienia jest czynnością podjętą przez organ w ramach prowadzonego postępowania[6] (wyróżnienie autora). Pomijając sam przedmiot orzeczenia, w którym rozpatrywano zasadność zawieszenia postępowania, sąd przywołał przytoczony zapis, który jest właśnie interpretowany analogicznie jak zapis stanowiska GUNB w taki sposób, że cały proces związany z wystąpieniem i uzyskaniem odstępstwa odbywa się jedynie w trakcie postępowania administracyjnego związanego z wydaniem pozwolenia na budowę.
Z punktu widzenia kolejności procesu inwestycyjnego wymienione działania, chociaż może nieświadome, są interpretowane błędnie przez organy administracji architektoniczno-budowlanej, co należy uznać za działanie szkodliwe i zdecydowanie utrudniające proces inwestycyjny. Na szczęście lub na nieszczęście sądy w Polsce wydają orzeczenia różne i często ze sobą sprzeczne, co akurat w tym przypadku można uznać za rzecz pozytywną, ponieważ orzeczenie poniżej prezentuje stanowisko, wydaje się, logiczne i korzystne w zakresie kolejności działań projektowych.
Sąd w składzie orzekającym w sprawie niniejszej popiera stanowisko judykatury zgodnie z którym, jakkolwiek art. 9 ust. 3 ustawy Prawo budowlane wskazuje, że wniosek do ministra w sprawie upoważnienia do udzielenia zgody na odstępstwo właściwy organ składa przed wydaniem decyzji o pozwoleniu na budowę, to jednakże w orzecznictwie sądowoadministracyjnym wielokrotnie zakwestionowano już pogląd, że postępowanie w sprawie wyrażenia zgody na odstępstwo od warunków techniczno-budowlanych może toczyć się wyłącznie w ramach postępowania wszczętego wnioskiem o udzielenie pozwolenia na budowę. „Zbytni rygoryzm w tym zakresie jest bowiem nie do pogodzenia z proinwestycyjną polityką Państwa, jako elementem pobudzania gospodarki, ale zwłaszcza z wolnością zainwestowania terenu, do którego dany podmiot posiada tytuł prawny, czyli de facto z konstytucyjną ochroną prawa własności. Uznanie, że zgoda na odstępstwo jest (wyłącznie) elementem składowym postępowania zmierzającego do uzyskania pozwolenia na budowę, narażałoby inwestora na niepotrzebne, często olbrzymie, koszty (w przypadku większych inwestycji) związane z przygotowaniem dokumentacji dołączanej do wniosku o pozwoleniu na budowę, przy czym inwestor, zamierzający wznieść budynek na własnym terenie, nie miałby pewności, czy dana inwestycja jest w danym miejscu w ogóle możliwa do zrealizowania”. Ustawa Prawo budowlane nie określa przecież najwcześniejszego momentu, w którym inwestor może zwrócić się do właściwego organu z wnioskiem o udzielenie zgody na odstępstwo od przepisów techniczno-budowlanych. Poza tym postępowanie w sprawie odstępstwa może toczyć się w odrębnie, a nie jedynie w ramach postępowania o pozwolenie na budowę[7].
Takie stanowisko sądu wydaje się bardzo dobrze odzwierciedlać zagadnienia inwestycyjne i można uznać, że wyczerpuje problemy poruszone w wymienionych na początku artykułu punktach 2 i 3. Należy dodać, że jest to orzeczenie z dnia 1 czerwca 2015 r., co pozwala dodatkowo ocenić, że jest to aktualna wykładnia prawa w tym zakresie i stanowi podstawę do legitymowania się tym orzeczeniem w przypadku wątpliwości danego organu przy przyjmowaniu wniosków przed rozpoczęciem postępowania administracyjnego dotyczącego wydania pozwolenia na budowę. GUNB podziela przy tym to stanowisko[8][9] [10] mimo niefortunnych sformułowań.
Ostatnia kwestia dotyczy dokumentów, jakie należy złożyć wraz z wnioskiem o wydanie zgody na odstępstwo do organu administracji architektoniczno-budowlanej. W tym zakresie o zawartości takiego wniosku stanowi Pb, wymieniając konkretne elementy w formie katalogu zamkniętego na zasadzie podobnej do tej, w której wymieniono obiekty lub roboty budowlane niewymagające pozwolenia na budowę lub wymagające zgłoszenia. Różnicą są tu jednak dwa zapisy dwóch punktów, które można traktować jak zmianę katalogu zamkniętego na otwarty: wniosek o zgodę na odstępstwo powinien zawierać: w zależności od potrzeb – pozytywną opinię innych zainteresowanych organów9oraz Minister (…) może uzależnić upoważnienie do wyrażenia zgody na odstępstwo od spełnienia dodatkowych warunków10.Powyższe zapisy, szczególnie drugi, stanowią pewną sprzeczność z wymienionymi konkretnymi składnikami wniosku, a z drugiej strony z opisem możliwości wymagania dodatkowych warunków, które nie zostały w żaden sposób określone. Zakładać jednak należy, że jest to uwarunkowane często koniecznością indywidualnego podejścia do każdego wniosku, co można uznać za uzasadnione. Trzeba jednak wskazać, że wymienione w Pb składniki wniosku, sformułowane wcześniej wymaganie o ewentualności spełnienia dodatkowych warunków, oraz zapis, że Odstępstwo nie może powodować zagrożenia życia ludzi lub bezpieczeństwa mienia, a w stosunku do obiektów, o których mowa w art. 5 ust. 1 pkt 4 – ograniczenia dostępności dla osób niepełnosprawnych oraz nie powinno powodować pogorszenia warunków zdrowotno-sanitarnych i użytkowych, a także stanu środowiska, po spełnieniu określonych warunków zamiennych[11] dotyczą jedynie spraw technicznych. Nie wskazuje się tu innych elementów, które w związku z tym nie powinny być wymagane w tego typu wnioskach, np. wniosek może złożyć każda osoba, nie tylko uczestnik procesu budowlanego, nie tylko pełnomocnik inwestora lub inwestor lub projektant; przy składaniu wniosku nie można wymagać legitymowania się prawem do dysponowania nieruchomością na cele budowlane lub wykazywać interesu prawnego do nieruchomości, z którą związany jest wniosek. Brak wymagań odnośnie do wnioskodawcy oraz prawa do dysponowania gruntem można tu uznać za zasadne, ponieważ umożliwiają – na etapie przedprojektowym, podczas analiz opłacalności inwestycji – uzyskanie informacji dotyczących możliwości technicznych realizacji inwestycji, np. przez inwestora, który dopiero zamierza zakupić nieruchomość i podejmuje czynności przygotowawcze, przedprojektowe, koncepcyjne.
Dodatkowe warunki, o których mowa w Pb, są jednocześnie wymienione na stronie Ministerstwa Rozwoju i wykraczają częściowo poza te wymienione w Pb. Są one ogólnie dostępne i podzielone na dwa typy: dotyczące infrastruktury technicznej niezwiązanej z drogami oraz związane z drogami. Nie jest jasne, dlaczego te [11] dodatkowe elementy nie pojawiły się w znowelizowanej ostatnio ustawie Pb ani nie są dostępne na stronach informacyjnych, w kartach spraw poszczególnych organów administracji architektoniczno-budowlanej, do których przecież składa się wniosek. Wydaje się, że ta sprawa powinna zostać uregulowana, aby wnioskodawca był informowany o wymaganych dokumentach bezpośrednio w organie, do którego składa wniosek. Informacje na stronie ministerstwa powinny być raczej kierowane do organów administracji architektoniczno-budowlanej, bo to właśnie one występują o upoważnienie do udzielenia zgody do ministerstwa. Wspomniane informacje nie są również dostępne na stronie GUNB ani na stronie www.biznes.gov.pl, gdzie można pobrać formularz wniosku do ministerstwa przeznaczony dla organów administracji architektoniczno-budowlanej, gdzie znajdują się informacje i opisy procedur dla pracowników administracji. Ponadto na stronie www.biznes.gov.pl podano, że opis procedury został zweryfikowany przez Ministerstwo Rozwoju (dawniej Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa), co chyba nie jest zgodne z rzeczywistością. Analiza wybranych kart spraw oraz formularzy wniosków z organów administracji architektoniczno-budowlanej większych miast w Polsce (sprawdzono około dziesięciu urzędów) nie wykazała, żeby jakikolwiek organ informował o dokumentach wymaganych na stronie ministerstwa. Dokumenty te wykraczają znacznie merytorycznie poza zakres wymagany w ustawie – Prawo budowlane. Lista informacji i dokumentów ministerstwa wymaga na przykład przedstawienia projektu stałej organizacji ruchu, co w zasadzie wyklucza rozpoznanie możliwości realizacji inwestycji na wczesnym etapie projektowania. W ten sposób niweczy się domniemane założenie możliwości stwierdzenia, czy inwestycja jest zasadna na samym początku jej rozpoczęcia lub nawet przed jej właściwym rozpoczęciem jeszcze na etapie koncepcji. Oczywiście sama ustawa – Prawo budowlane wymaga już przedstawienia projektu zagospodarowania terenu, który jest elementem projektu budowlanego, a nie koncepcji, jednak taki projekt jest możliwy do wykonania w zakresie podstawowym już na etapie początkowym, jeśli zachodzi taka potrzeba, mimo że jego zawartość również wymaga wielu prac na etapie projektowym. Można jednak założyć, że projekt stanowiący załącznik do wniosku powinien być kompletny w zakresie merytorycznie wystarczającym do oceny możliwości uzyskania odstępstwa. Omawiana lista na stronie ministerstwa ponadto nie precyzuje, w jakiej sytuacji należy przedstawić dane dokumenty, co oznacza, że należałoby zakładać, iż dotyczy każdego przypadku i jest to minimalne wymaganie. Wydaje się to jedynie dodatkowym utrudnieniem, ponieważ z pewnością wiele odstępstw dotyczy mniejszych inwestycji, dla których wykonywanie szczegółowych sprawdzeń i badań nie jest w ogóle uzasadnione technicznie.
Podsumowując, można stwierdzić, że wybrane w artykule zagadnienia dadzą się częściowo rozwiązać, odpowiednio interpretując dostępne przepisy i orzeczenia sądów. Odstępstwo od przepisów techniczno-budowlanych można uzyskać, realizując każdą inwestycję tylko przez uzyskanie decyzji o pozwoleniu na budowę, czego sens jest wątpliwy w przypadku małych inwestycji, jednak pozwala spełnić zapisy ustawy. Wniosek o odstępstwo można złożyć na każdym etapie poprzedzającym wydanie pozwolenia na budowę, co oznacza, że również przed złożeniem wniosku o pozwolenie na budowę. Wniosek powinien zostać przeanalizowany przez ministerstwo i organ niezależnie od postępowania administracyjnego związanego z pozwoleniem na budowę i zgoda lub jej brak wydane niezwłocznie zgodnie z trybem załatwiania tego typu spraw, tak aby inwestor na jak najwcześniejszym etapie mógł mieć informację, czy dana inwestycja jest możliwa do zrealizowania w przypadku braku możliwości jej realizacji bez odstępstwa. Wniosek o odstępstwo powinien spełniać zarówno wymagania ustawy – Prawo budowlane, jak i wymagania przedstawione bezpośrednio na stronie Ministerstwa Rozwoju w zakresie, jaki prezentuje ministerstwo lub ograniczonym na wyłączną odpowiedzialność wnioskodawcy, w przypadku gdy spełnienie wszystkich wymogów prezentowanych przez ministerstwo nie
ma uzasadnienia merytorycznego. Jednocześnie wydaje się zasadne rozważenie doprecyzowania zarówno obowiązujących przepisów w zakresie odstępstwa, jak i nieczytelnie sformułowanych interpretacji tych przepisów prezentowanych w materiałach GUNB oraz na stronie Ministerstwa Rozwoju. Wydaje się, że dążeniem ustawodawców powinno być umożliwienie inwestorowi pozyskania informacji o możliwości uzyskania zgody na odstępstwo na jak najwcześniejszym etapie inwestycji, np. na etapie sporządzania koncepcji, co wobec zapisów obecnej ustawy nie jest możliwe do spełnienia lub możliwe w ograniczonym zakresie. Jednocześnie należałoby zwrócić uwagę na rozbieżności w informacjach organów administracji architektoniczno-budowlanej i ministerstwa odnośnie do wymaganych dokumentów, jakie należy przedłożyć, z założeniem, że zakres tych dokumentów powinien być w pierwszej kolejności ustalony wspólnie z organem administracji architektoniczno-budowlanej w zależności od rodzaju i skali inwestycji, a nie wskazany w postaci stałej listy. Prawidłowo zinterpretowane i spójne przepisy powinny być podstawą przyjmowania wniosków o zgodę na odstępstwo w organach administracji architektoniczno-budowlanej, aby wątpliwości opisane w niniejszym artykule były jednoznacznie wyjaśnione i nie powodowały utrudnień w składaniu wniosków.
inż. Maciej Kryński
członek Mazowieckiej OIIB
[1]Art. 9 ust. 3 (Dz.U. z 1994 r Nr 89, poz. 414 z późn. zm.).
[2]W sprawie organu właściwego do wystąpienia z wnioskiem o upoważnienie do udzielenia zgody na odstępstwo od przepisów techniczno-budowlanych.
[3]„Inżynier Budownictwa” nr 7-8/2015, s. 22.
[4]Pismo GUNB nr DPR/INN/022/1482/1 5 z dnia 2015-10-06.
[5]Art. 9 ust. 1 (Dz.U. z 1994 r Nr 89, poz. 414 z późn. zm.).
[6]Orzeczenie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach, nr II SA/GI 855/11, z dnia 2012-05-17.
[7]Orzeczenie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, nr VII SA/Wa 2145/14, z dnia 2015-06-01.
[8]Pismo GUNB nr DPR/INN/022/1034/15 z dnia 2015-07-21.
[9]Art. 9 ust. 3 pkt 5 (Dz.U. z 1994 r Nr 89, poz. 414 z późn. zm.).
[10]Art. 9 ust. 4 (Dz.U. z 1994 r. Nr 89, poz. 414 z późn. zm.).
[11]Art. 9 ust. 1 (Dz.U. z 1994 r Nr 89, poz. 414 z późn. zm.).