Mandaty a wnioski o ukaranie inżynierów

05.11.2020

Przyjęcie mandatu karnego przez inżyniera budownictwa może mieć daleko idące skutki, także w kontekście odpowiedzialności zawodowej w budownictwie.

 

Mandaty karne na inżynierów budownictwa mogą nakładać organy nadzoru budowlanego. Odpowiedzialności zawodowej w budownictwie poświęcono rozdział 10 ustawy Prawo budowlane (Pb), w którym mówi się, że odpowiedzialności tej podlegają osoby wykonujące samodzielne funkcje techniczne w budownictwie, które m.in. zostały ukarane w związku z wykonywaniem samodzielnych funkcji technicznych w budownictwie (art. 95 pkt 2). Zwrot „odpowiedzialność zawodowa” praktycznie oznacza występowanie w niekomfortowej roli obwinionego w postępowaniu przed sądem dyscyplinarnym samorządu zawodowego, a tym samym zagrożenie jedną z kar określonych w art. 96 Pb, tj. (opcjonalnie): upomnieniem, upomnieniem z jednoczesnym nałożeniem obowiązku złożenia egzaminu na uprawnienia budowlane, zakazem wykonywania samodzielnej funkcji technicznej w budownictwie na okres od roku do 5 lat, połączonym z obowiązkiem złożenia egzaminu.

 

© bzyxx – stock.adobe.com

 

Samodzielne funkcje techniczne w budownictwie definiuje z kolei art. 12.1 Pb, stanowiąc, że za samodzielną funkcję techniczną w budownictwie uważa się działalność związaną z koniecznością fachowej oceny zjawisk technicznych lub samodzielnego rozwiązania zagadnień architektonicznych i technicznych oraz techniczno-organizacyjnych, a w szczególności działalność obejmującą:

  • projektowanie, sprawdzanie projektów architektoniczno-budowlanych i sprawowanie nadzoru autorskiego;
  • kierowanie budową lub innymi robotami budowlanymi;
  • kierowanie wytwarzaniem konstrukcyjnych elementów budowlanych oraz nadzór i kontrolę techniczną wytwarzania tych elementów;
  • wykonywanie nadzoru inwestorskiego;
  • sprawowanie kontroli technicznej utrzymania obiektów budowlanych.

Istnieją w zasadzie dwa przypadki ukarania w związku z wykonywaniem samodzielnych funkcji technicznych w budownictwie, skutkujące odpowiedzialnością zawodową:

  • ukaranie prawomocnym wyrokiem wydanym przez sąd karny,
  • ukaranie grzywną w drodze mandatu karnego, nałożoną przez organ nadzoru budowlanego.

Pierwszy przypadek dotyczy sytuacji, w której inżynier budownictwa został ukarany prawomocnym wyrokiem sądowym w związku z pełnieniem samodzielnej funkcji technicznej w budownictwie. Dla przykładu – wyrok dotyczy kierownika budowy, któremu wydarzył się wypadek na budowie, sąd uznał jego winę i skazał go prawomocnym wyrokiem z tytułu niewywiązania się z określonych (przepisami Prawa budowlanego) obowiązków. W tym przypadku istotne znaczenie – z punktu widzenia sądu dyscyplinarnego – ma fakt prawomocności wyroku oraz to, czy był nałożony w związku z pełnieniem samodzielnej funkcji technicznej w budownictwie.

Drugi przypadek dotyczy sytuacji, w której inżynier budownictwa (najczęściej kierownik budowy domów jednorodzinnych) przyjmuje mandat karny nałożony przez organ nadzoru budowlanego. Aktualną podstawę prawną upoważniającą pracowników organów nadzoru budowlanego do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego stanowią przepisy rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 16 października 2002 r. w sprawie nadania pracownikom organów nadzoru budowlanego uprawnień do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego. Rozporządzenie określa wykroczenia, za które pracownicy organów nadzoru budowlanego są uprawnieni do nakładania grzywien, oraz zasady i sposób wydawania upoważnień do nakładania grzywien. Zgodnie z § 2 rozporządzenia, pracownicy organów nadzoru budowlanego są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego wyłącznie za wykroczenia określone w art. 93 Pb. Musimy wiedzieć i pamiętać, że prawo nie przewiduje możliwości odwołania się od prawomocnego mandatu karnego. Mandaty karne stają się prawomocne z chwilą pokwitowania ich odbioru przez ukaranego inżyniera. W takim wypadku postępowanie wykroczeniowe zostaje zakończone, co w świetle art. 95 pkt 2 Pb może (choć nie musi) skutkować odpowiedzialnością zawodową w budownictwie. Dlatego też warto, aby każdy inżynier przed przyjęciem mandatu karnego miał tego świadomość, w szczególności że każdemu przysługuje prawo do odmowy jego przyjęcia, jeśli kwestionuje stanowisko organu nadzoru budowlanego. W tej sytuacji, zgodnie z treścią art. 99 ustawy Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia, organ nadzoru budowlanego będzie zobowiązany do wystąpienia do sądu z wnioskiem o ukaranie, a wtedy inżynier będzie miał możliwość artykułowania twierdzeń w zakresie braku podstaw do ukarania, a sprawę oceni niezależny sąd.

I tutaj uwaga: często przyjmujemy mandaty „dla świętego spokoju”, nie mając świadomości dalszych konsekwencji takiego postępowania. Pamiętajmy zatem, że przyjęcie mandatu karnego przez inżyniera budownictwa może mieć daleko idące skutki, także w kontekście odpowiedzialności zawodowej w budownictwie. Organ nadzoru budowlanego poprzestanie na mandacie lub – co obserwuję ostatnio coraz częściej – skieruje wniosek o ukaranie do sądu dyscyplinarnego. W tym ostatnim przypadku skład orzekający sądu dyscyplinarnego nie ma praktycznie pola manewru i musi ukarać inżyniera w trybie odpowiedzialności zawodowej.

Sprawa wygląda jeszcze gorzej, jeśli chodzi o rzeczoznawców budowlanych. Miejmy bowiem świadomość istnienia przepisu art. 8b.4 pkt 2 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o samorządach zawodowych architektów oraz inżynierów budownictwa, który powoduje pozbawienie tytułu rzeczoznawcy w razie ukarania z tytułu odpowiedzialności zawodowej. Zauważmy, że z jednej strony ustawodawca wyłączył rzeczoznawstwo z katalogu samodzielnych funkcji (czyli teoretycznie rzeczoznawców budowlanych nie dotyczy odpowiedzialność zawodowa), a z drugiej strony wprowadził rygor utraty tytułu rzeczoznawcy z powodu ukarania takiej osoby w trybie odpowiedzialności zawodowej. Obrazowo mówiąc, jeśli jesteś inżynierem pełniącym funkcję kierownika budowy – a posiadasz też tytuł rzeczoznawcy – i zostaniesz ukarany mandatem w związku z pełnieniem tej roli, a organ nadzoru złoży wniosek o ukaranie do izby, wówczas sąd dyscyplinarny (nie mając wyjścia) wymierzy jedną z przewidzianych kar i „przy okazji” taka osoba utraci tytuł rzeczoznawcy. To absurd legislacyjny, którego „wyprostowanie” stawiam sobie m.in. za cel swojej obecności na stanowisku przewodniczącego OSD MOIIB.

 

Radosław Sekunda
przewodniczący OSD Mazowieckiej OIIB

 

Przeczytaj też: Najczęstsze błędy kierowników budów

Odpowiedzialność dyscyplinarna i zawodowa inżyniera budownictwa

Przykłady spraw dotyczących odpowiedzialności zawodowej

www.facebook.com

www.piib.org.pl

www.kreatorbudownictwaroku.pl

www.izbudujemy.pl

Kanał na YouTube

Profil linked.in