W Rzeszowie otwarto pierwszą w naszym kraju okrągłą kładkę dla pieszych. Unikalny kształt i zastosowane materiały, funkcjonalność, efektowne podświetlenie to cechy jednego z najciekawszych projektów, jakie Skanska zrealizowała w Polsce.
Inwestycję o wartości 10,7 mln zł netto Skanska zrealizowała na dwa tygodnie przed terminem wynikającym z umowy. Inwestorem był Miejski Zarząd Dróg w Rzeszowie. Unikalny obiekt powstał nad skrzyżowaniem al. Piłsudskiego i ul. Grunwaldzkiej – jednym z najbardziej zatłoczonych miejsc na głównej arterii komunikacyjnej Rzeszowa.
Bezpieczeństwo pieszych i nowe rozwiązania dla kierowców
Biegnąca przez samo centrum stolicy Podkarpacia aleja Piłsudskiego to jedna z najbardziej zatłoczonych arterii komunikacyjnych miasta. Newralgicznym miejscem tej trasy jest skrzyżowanie z ulicą Grunwaldzką. Duże natężenie ruchu pieszego wynika z bliskiej lokalizacji dworców PKP i PKS, Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego, Starostwa Powiatowego oraz licznych szkół, uczelni, firm i instytucji.
Budowa kładki dla pieszych umożliwiła separację ruchu pieszego i samochodowego oraz poprawiła płynność ruchu dla ponad 20 tys. pojazdów przejeżdżających tą trasą każdego dnia.
Zlikwidowane zostało przejście dla pieszych przez al. Piłsudskiego, którym w godzinach szczytu przemieszczało się ok. 1700 osób na godzinę.
Przeniesienie ruchu pieszego z alei na kładkę wpłynęło na poprawę bezpieczeństwa pieszych oraz umożliwiło reorganizację ruchu na samym skrzyżowaniu. Na ul. Grunwaldzkiej, po obu stronach skrzyżowania, dobudowano lewoskręty oraz pasy do jazdy na wprost.
Funkcjonalny obiekt
Inspiracją dla projektantów rzeszowskiej kładki był kształt placu miejskiego. Zaprojektowany w kształcie pierścienia, o zewnętrznej średnicy 39 m, obiekt obejmuje swym obwodem całe skrzyżowanie. Dzięki temu zawieszona 5,5 m nad poziomem terenu kładka wraz z czterema ciągami schodów, pochylnią i dwoma windami łączy wszystkie ciągi komunikacyjne dla pieszych zlokalizowane wzdłuż obu ulic.
Poszczególne ciągi schodów liczą od 31 do 39 stopni – łącznie na kładkę prowadzi 140 schodów. Pochylnia w linii prostej mierzy 90 m. Szerokość schodów i pochylni wynosi 2,5 m, zaś szerokość pomostu kładki 4 m.
Na kładkę można wjechać dwoma windami. Każda z nich ma udźwig 1000 kg (13 osób). Nowoczesny wygląd wind zapewniają szklane panele oraz aluminiowo-szklane elementy fasadowe, którymi zostały obudowane szyby windowe.
Schody i szyby windowe zdobi w 8 miejscach herb miasta Rzeszowa.
Las podpór
Lekka, płaska konstrukcja rzeszowskiego obiektu sprawia wrażenie zawieszenia pierścienia w przestrzeni, bez nadmiernej ingerencji w panoramę miasta.
Lekkości całej konstrukcji nadaje 81 skośnych podpór, na których oparliśmy pierścień, schody i pochylnię – mówi menadżer projektu Mirosław Gucwa, Skanska. – Schody i pochylnie podtrzymuje 57 podpór, zaś na kolejnych 24 podporach opiera się okrągła konstrukcja. Podpory wykonaliśmy ze stalowych rur o średnicy 24,5 cm, które wypełniliśmy specjalnym betonem. Na uwagę zasługuje fakt, że każda z ponad 80 podpór ustawiona została pod innym kątem.
– Ze względu na trudne warunki gruntowe inwestycję rozpoczęliśmy od wykonania 89 wierconych pali żelbetowych – wspomina Mirosław Gucwa ze Skanska. Każdy z pali przy kładce miał 15 m długości i średnicę 60 cm. Pale przy schodach i pochylni miały średnicę 40 cm, a długość od 8,5 do 12 m. Łączna długość pali to prawie kilometr.
Na tak przygotowanych palach zamontowaliśmy podpory, na których później oparta została konstrukcja okrągłej kładki.
Unikalna kładka pierścieniowa
Rzeszowska kładka jest wyjątkowa w skali całego kraju, nie tylko ze względu na kształt – okrągły ustrój nośny i skośne podpory – ale również ze względu na wyposażenie: specjalnie hartowane i klejone szkło dla balustrady, obudowane szyby windowe, iluminację świetlną całego obiektu i wreszcie afrykańskie drewno azobe bongossi, z którego został wykonany pomost kładki.
Balustrady wykonano z paneli ze szkła hartowanego, klejonego. Łącznie na balustradach i szybach windowych zamontowaliśmy 291 szklanych tafli o wadze 45 ton.
Efektownie prezentuje się podświetlenie obiektu.
1030 diodowych opraw, które zamontowano w pochwytach balustrad schodów, pochylni i kładki, tworzy po zmierzchu świetlną linię.
Poza podestem kładki egzotyczne drewno ozdabia także balustrady rzeszowskiego obiektu. Podczas budowy kładki wykorzystano 43 tony egzotycznego drewna.
Jak z klocków LEGO
Dla mieszkańców Rzeszowa obserwujących budowę kładki całość prac montażowych mogła przypominać układanie klocków LEGO. Zarówno 13 stalowych fragmentów pierścienia kładki, jak i 22 prefabrykowane żelbetowe elementy pochylni, schodów i szybów windowych powstały poza placem budowy. Od maja br. gotowe elementy były dostarczane do Rzeszowa i błyskawicznie montowane. W ciągu niespełna jednej nocy nad aleją Piłsudskiego zamontowany został ważący 163 tony stalowy pierścień, do którego w kolejnych tygodniach domontowano schody, pochylnię oraz ściany szybów windowych.
Łączna waga zamontowanej stalowej konstrukcji wyniosła 213 ton, w tym: poza pierścieniem, podpory podtrzymujące pierścień – 15 ton, podpory schodów i pochylni – 27 ton, zaś konstrukcja wsporcza szybów windowych 8 ton. Waga żelbetowych elementów schodów, pochylni i szybów windowych to 475 ton.