2 dni, 2 lokalizacje, 15 prelegentów, 16 warsztatów, łącznie 40 godzin, prawie 200 osób i setki rozmów z BIM-em w tle – to 6. edycja Projektowania Przyszłości w liczbach.
Zebrani 3 kwietnia br. w Międzynarodowym Centrum Kultury w Krakowie entuzjaści BIM mieli okazję posłuchać o doświadczeniach innych, może nieco zmienić perspektywę, natchnąć się i na pewno dużo nauczyć. Tematyka obejmowała bowiem szereg zagadnień: od prawnych, przez technologiczne, po organizacyjne. Na jednej scenie przemawiali przedstawiciele wielu dziedzin związanych z BIM – architekci, konstruktorzy, przedstawiciele branż infrastrukturalnych, a także Ci, którzy dostarczają im technologie. Przedstawiciele Czech, Hiszpanii, Japonii, Norwegii, Holandii i Polski pokazali, że BIM niejedno ma imię, a jednym z nich jest „przyszłość”. Dlatego warto wymieniać się doświadczeniami, korzystać z wypracowanych przez innych rozwiązań.
W duchu tej idei zainspirowana podczas prelekcji rzesza entuzjastów BIM kolejnego dnia zalała Małopolski Park Technologii Informacyjnych, gdzie odbywały się warsztaty. Jednocześnie w 4 salach trwały prezentacje popularnych oraz wartych poznania narzędzi, a także dyskusje na tematy trudne, co najmniej tak samo ważne jak stosowane rozwiązania techniczno-informatyczne. Mimo różnych opinii i doświadczeń tych, którzy dołączyli do BIM Klastra i Konfoteki – organizatorów wydarzenia, łączy ich jedno: zaangażowanie w poszukiwaniu jak najlepszych rozwiązań.
Przeczytaj także: O produktywności w budownictwie i standaryzacji obiektów budowlanych