Popełniłeś błąd w projekcie lub na budowie, zostałeś ukarany, czy całe życie zawodowe ta sprawa musi się „ciągnąć” za tobą?
Podstawowym obowiązkiem członka Izby Inżynierów Budownictwa jest przede wszystkim należyte i sumienne wykonywanie zawodu w granicach interesu publicznego oraz przestrzeganie zasad etyki zawodowej. Wynika to z art. 17 Konstytucji RP oraz między innymi z art. 41 ustawy o samorządach zawodowych architektów, inżynierów budownictwa oraz urbanistów [1], a także z art. 95 Prawa budowlanego [2].
W art. 41 ustawy [1] czytamy, że członek Izby jest obowiązany:
1) przestrzegać przy wykonywaniu czynności zawodowych obowiązujących przepisów oraz zasad wiedzy technicznej lub urbanistycznej,
2) przestrzegać zasad etyki zawodowej,
3) stosować się do uchwał organów izby,
4) regularnie opłacać składki członkowskie.
Natomiast zgodnie z art. 45 ust. 2 tej ustawy: Od odpowiedzialności dyscyplinarnej wyłączone są czyny podlegające odpowiedzialności zawodowej, określone w art. 95 ustawy – Prawo budowlane, oraz czyny podlegające odpowiedzialności porządkowej zgodnie z przepisami kodeksu pracy.
Niewywiązywanie się z powyższych obowiązków i zasad skutkuje odpowiedzialnością zawodową lub dyscyplinarną. Sprawy zarówno z zakresu odpowiedzialności zawodowej, jak i dyscyplinarnej rozpatruje okręgowy sąd dyscyplinarny zgodnie z art. 25 ust. 1 ustawy [1].
Orzekanie w sprawach odpowiedzialności zawodowej wynika także z art. 98 ust. 1 Prawa budowlanego: W sprawach odpowiedzialności zawodowej w budownictwie orzekają organy samorządu zawodowego. Odpowiedzialności zawodowej podlegają osoby wykonujące samodzielne funkcje techniczne w budownictwie, które dopuściły się czynów w wymienionym wyżej art. 95 Prawa budowlanego.
Popełnienie czynów powodujących odpowiedzialność zawodową w budownictwie jest zagrożone według art. 96 ust. 1 Prawa budowlanego następującymi karami:
1) upomnieniem,
2) upomnieniem z jednoczesnym nałożeniem obowiązku złożenia w wyznaczonym terminie egzaminu, o którym mowa w art. 12 ust. 3,
3) zakazem wykonywania samodzielnej funkcji technicznej w budownictwie na okres od roku do 5 lat, połączonym z obowiązkiem złożenia w wyznaczonym terminie egzaminu, o którym mowa w art. 12 ust. 3.
Jednym z zadań okręgowego sądu dyscyplinarnego jest orzekanie w sprawach o zatarcie kary. Uregulowane jest to we wspomnianym art. 25 ust. 3 ustawy [1].
Okręgowy sąd dyscyplinarny orzeka o zatarciu kary, o której mowa w art. 101 ust. 1 Prawa budowlanego. Z przepisu tego wynika, że organ, który orzekał w I instancji o odpowiedzialności zawodowej w budownictwie, na wniosek ukaranego orzeka o zatarciu kary,jeżeli ukarany:
1) wykonywał samodzielną funkcję techniczną w budownictwie przez okres:
a) 2 lat – w przypadku kary określonej w art. 96 ust. 1 pkt 1,
b)3 lat – od złożenia egzaminu – w przypadku kary określonej w art. 96 ust. 1 pkt 2,
c) 5 lat – po przywróceniu prawa wykonywania samodzielnej funkcji technicznej w budownictwie – w przypadku kary określonej w art. 96 ust. 1 pkt 3;
2) w okresach, o których mowa w pkt 1, nie był ponownie ukarany jedną z kar określonych w art. 96 ust. 1.
POLECAMY: Komisja ds. etyki juz pracuje
Członek Łódzkiej Okręgowej Izby Inżynierów Budownictwa wystąpił do Sądu Dyscyplinarnego ŁOIIB o zatarcie kary upomnienia orzeczonej z tytułu odpowiedzialności zawodowej w 2007 r.
Wniosek zawierał niepoświadczone kserokopie dokumentów, z których treści wynikało, że w latach 2007–2011 wykonywał i nadal wykonuje samodzielne funkcje techniczne w budownictwie, m.in. kierownika budowy oraz projektanta. Po tym wystąpieniu zainteresowany złożył kilka pism, które uważał za uzupełnienie dokumentacji załączonej do wniosku, według niego stanowiącej dowód wykonywania samodzielnych funkcji technicznych w budownictwie przez okres niezbędny do podjęcia decyzji o zatarciu kary. Zgodnie z art. 75 § 1 k.p.a. jako dowód należy dopuścić wszystko, co może przyczynić się do wyjaśnienia sprawy, a nie jest sprzeczne z prawem [3]. Nie oznacza to, że niepoświadczoną fotokopię dziennika budowy lub tylko niektórych jego stron można uważać za dowody. Stanowią one jedynieinformację o istnieniu takich dokumentów.
W związku z tym Sąd Dyscyplinarny ŁOIIB wezwał członka wnioskodawcę do przedłożenia okręgowemu sądowi dyscyplinarnemu, w ciągu 14 dni od dnia doręczenia wezwania, oryginałów kompletnych dzienników budów, których kserokopie niektórych stron uprzednio przekazał, lub ich uwierzytelnionych kopii oraz przedstawienia informacji, czy wykonywał funkcje kierownika budowy na budowach niewymienionych uprzednio w nadesłanych pismach, co do których wydane zostały decyzje o pozwoleniu na użytkowanie.
Przyjęte stanowisko okręgowego sądu dyscyplinarnego w kwestii dotyczącej dokumentów poparte jest wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 20 maja 2003 r. w sprawie sygn. akt III SA 110/03 (System Informacji Prawnej LEX nr 148853): Należy wskazać na niedopuszczalność nadsyłania akt składających się z niepoświadczonych urzędowo kserokopii dokumentów. Niepoświadczona kserokopia dokumentu nie może być uznana za dowód w sprawie.
Wezwanie okręgowego sądu dyscyplinarnego odniosło zamierzony skutek. Członek wnioskodawca przekazał kolejne kopie dokumentów, w tym uwierzytelnione kopie dzienników budów. W związku z tym Sąd Dyscyplinarny ŁOIIB dokonał ustaleń faktycznych na podstawie następujących dokumentów: pism strony, uwierzytelnionych kopii dzienników budów, uwierzytelnionej kopii wniosku o wpisanie na listę członków okręgowej izby inżynierów budownictwa oraz kopii uprawnień budowlanych i wydanych zaświadczeń.
Okręgowy sąd dyscyplinarny nie uznał jako dowodów niepoświadczonych urzędowo kserokopii dokumentów dołączonych do wniosku oraz pism składanych przez stronę w tej kwestii.
W ocenie sądu ww. osoba wykonywała funkcje kierownika budowy w łącznym wymiarze ok. trzech lat, a więc spełniła warunek minimum dwóch lat niezbędny do podjęcia decyzji o zatarciu kary. Należy podkreślić, że we wskazanym okresie zainteresowany stosownie do art. 101 ust. 1 pkt 2 Prawa budowlanego nie był ponownie ukarany jedną z kar określonych w art. 96 ust. 1 Prawa budowlanego.
Biorąc powyższe pod uwagę, Sąd Dyscyplinarny ŁOIIB orzekł o zatarciu kary upomnienia orzeczonej decyzją OSD w 2007 r.
Zagadnieniem, które mnie zainteresowało przy okazji tej sprawy, jest cała problematyka związana z zatarciem kar, a więc nie tylko z tytułu odpowiedzialności zawodowej, ale także z tytułu odpowiedzialności dyscyplinarnej. Jeśli chodzi o zatarcie kar z tytułu odpowiedzialności zawodowej, to OSD nie ma problemu z orzekaniem. Zachodzi tylko konieczność, aby zainteresowany członek izby spełniał warunki do zatarcia kary, zgodnie z cytowanym wcześniej art. 101 Prawa budowlanego, i złożył odpowiedni wniosek.
Natomiast orzekanie o zatarciu kary dyscyplinarnej w obecnym stanie prawnym jest niemożliwe. Do tej pory zatarcie kary w tym obszarze prawnym następowało z urzędu zgodnie z art. 55 ust. 2 ustawy [1]:Zatarcie wpisu o ukaraniu z tytułu odpowiedzialności dyscyplinarnej następuje z urzędu po upływie trzech lat od uprawomocnienia się orzeczenia kary upomnienia lub nagany oraz po upływie pięciu lat od upływu okresu zawieszenia w prawach członka. Obecnie Trybunał Konstytucyjny wyrokiem z dnia 18 października 2010 r. w sprawie sygn. akt K1/09 spowodował, że cytowany art. 55 ust. 2 utracił moc obowiązującąz upływem 12 miesięcy od dnia ogłoszenia w Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej.
Przyczyną takiego orzeczenia TK było to, że art. 55 ust. 2, który pomija zasady zatarcia wpisu o ukaraniu karą dyscyplinarną skreślenia z listy członków izby, jest niezgodny z art. 65 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP [4].
Praktycznie utrata ww. mocy obowiązującej uniemożliwia obecnie zatarcie kary dyscyplinarnej.
Zachodzi pytanie: dlaczego organy posiadające inicjatywę ustawodawczą w ciągu 12 miesięcy nie spowodowały nowelizacji art. 55 ustawy [1].
Taką sytuację należy określić jako co najmniej wstydliwą. Całe szczęście, że liczba spraw z tytułu odpowiedzialności dyscyplinarnej rozpoznawanych przez okręgowy sąd dyscyplinarny w stosunku do liczby spraw z tytułu odpowiedzialności zawodowej stanowi znikomy procent.
Ryszard Kaniecki
mgr prawa
inż. budownictwa lądowego
Literatura
1. Ustawa o samorządach zawodowych architektów, inżynierów budownictwa oraz urbanistów z dnia 15 grudnia 2000 r. (tekst jedn. Dz.U. z 2001 r. Nr 5, poz. 42 z późn. zm.).
2. Ustawa z dnia 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane (tekst jedn. Dz.U. z 2010 r. Nr 243, poz. 1623 z późn. zm.).
3. Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r. – Kodeks postępowania administracyjnego (tekst jedn. Dz.U. z 2000 r. Nr 98, poz. 1071 z późn. zm.).
4. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 18 października 2010 r. (Dz.U. Nr 200, poz. 1326, cz. III i V).
Artykuł ukazał się w numerze 1/2012 „Kwartalnika Łódzkiego”.