W ostatnich latach rynek budownictwa w Polsce dostał szansę, która miała być dla polskiej branży budowlanej przysłowiową „wodą na młyn” – były nią ogromne środki unijne na inwestycje infrastrukturalne. Szansa nie została wykorzystana – nasza branża popadła w kryzys. Dlaczego?
Bez wątpienia jednym z kluczowych problemów było nieprawidłowe zarządzanie ryzykiem. Kontekst prawny inwestycji budowlanych trudno jest zmienić szybko, więc musimy dostosować nasze działania do aktualnej sytuacji – czyli zarządzać ryzykiem. Tego zabrakło. Skutek
– bankructwa firm budowlanych i niedokończone ważne inwestycje.
Próbą odpowiedzi na tak zidentyfikowany problem jest konferencja, którą zorganizowaliśmy w listopadzie 2012 r. Zaprosiliśmy do współpracy FIDIC i EFCA – prelegentów zagranicznych, którzy wnieśli świeżość i odniesienie do praktyk innych krajów. Gościliśmy też doświadczonych ekspertów i praktyków prowadzenia inwestycji oraz zarządzania ryzykiem w Polsce.
Zarządzanie ryzykiem nie może być pomijane. Jego brak może skutkować m.in. niepowodzeniem projektów, upadłościami firm budowlanych, ryzykiem utraty dofinansowania ze środków unijnych. Mało się mówi również o skutkach pobocznych, takich jak np. nieuzyskiwanie przez społeczeństwo wartości dodanej z inwestycji (przyśpieszenie obiegu dóbr, pobudzenie konsumpcji uczestników inwestycji), ponoszony koszt utrzymania starej infrastruktury oraz koszt opieki zdrowotnej (wypadki drogowe).
Zarządzać ryzykiem trzeba efektywnie, a to wymaga eksperckiej wiedzy i efektywnego systemu obiegu informacji związanej z ryzykami. To kosztuje, ale niewiele w stosunku do korzyści, jakie przynosi. Trudno jednak wymagać dobrego zarządzania ryzykiem, jeśli zarówno wykonawstwo robót, jak i projektowanie, nadzór, konsulting są zlecane w oparciu o kryterium najniższej ceny. A gdzie jakość?
Dlatego, na zakończenie, Ewa Wiktorowska (prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Konsultantów Zamówień Publicznych) zaproponowała powołanie zespołu ds. opracowania kryteriów pozacenowych wyboru ofert na usługi inżynierskie. SIDiR popiera tę inicjatywę i weźmie w niej aktywny udział. Przyczyni się to do umożliwienia zarządzania ryzykiem, a co za tym idzie – poprawy stanu naszego budownictwa, infrastruktury i zwiększenia wartości dodanej z inwestycji budowlanych.
Zapraszam na stronę www.sidir.pl, gdzie znajdują się prezentacje prelegentów.
Jakub Białachowski
wiceprezes SIDiR