Odpowiadają Władysław Korzeniewski i Rafał Korzeniewski.
Czy § 298 ust. 7 warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, dotyczy balustrad wewnątrz budynku, czy również oddzielenia balustradą tarasu na zewnątrz?
Aby odpowiedzieć na pytanie, trzeba najpierw zacytować tekst przywołanego ustępu § 298 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 12 kwietnia 2002 r. (Dz.U. z 2002 r. Nr 75, poz. 690 z późn. zm.).
7. Balustrady oddzielające różne poziomy w halach sportowych, teatrach, kinach, a także w innych budynkach użyteczności publicznej powinny zapewniać bezpieczeństwo użytkowników także w przypadku paniki. Dopuszcza się obniżenie pionowej części balustrady do 0,7 m, pod warunkiem uzupełnienia jej górną częścią poziomą o szerokości dającej łącznie z częścią pionową wymiar co najmniej 1,2 m.
Z przytoczonego § 298 ust. 7wynika jednoznacznie, że określaon wyjątkowy sposób wykonywania balustrad wielopoziomowych widowni we wnętrzach budynków użyteczności publiczneji aby rozwiać wątpliwości, padają nawet ich przykłady. Zastosowanie balustrad o obniżonej wysokości może być w takich przypadkach konieczne dla zapewnienia dobrej widoczności sceny, ekranu albo areny czy ołtarza (w zależności od przeznaczenia budynku). Dopuszczalny sposób wykonania obniżonej balustrady przez poszerzenie jej części poziomej (tworzącej rodzaj blatu) nie stwarza w tym wypadku zagrożenia upadkiem z wysokości, przede wszystkim ze względu na grupę użytkowników. Są to bowiem ludzie znajdujący się w tym wnętrzu w określonym celu, świadomi warunków i mogących wystąpić zagrożeń. Podlegających więc samokontroli i kontrolujących w naturalny sposób innych widzów w wypadkach wymagających interwencji, a często też nadzorowani przez personel obiektu. Dotyczy to w szczególności dzieci, które muszą w takich wnętrzach ze względów bezpieczeństwa znajdować się pod opieką osób dorosłych.
Dla ścisłości należy dodać, że taki sposób wykonywania balustrad może być zastosowany na obrzeżach amfiteatralnie uformowanych antresoli, balkonów i loży dla widzów. Nie może być natomiast zastosowany w przypadku galerii komunikacyjnych, gdyż mógłby być wykorzystany przez nierozważne osoby do siadania na nich, a także mogłyby wejść na nią dzieci. Takiego zagrożenia nie ma praktycznie w przypadku widowni, gdyż tam natychmiast ktoś zwróciłby uwagę, działając także we własnym interesie (ktoś, kto usiadłby na balustradzie, zasłoniłby innym widoczność). I tu jest klucz do interpretacji tego przepisu. Jest to wyjątek od reguły mający zastosowanie w szczególnych przypadkach.
Z pytania czytelnika wynika natomiast, że chciałby on sposób wykonania balustrad określony w § 298 ust. 7 zastosować na tarasach zewnętrznych. Odpowiedź brzmi: nie jest to możliwe.Zakres stosowania przepisu został określony na tyle dokładnie, że nie jest możliwe zastosowanie go w tym przypadku. Powyżej, na przykładzie, wyjaśniliśmy też dlaczego.
Balustrady na tarasach powinny przez analogię, ze względu na swoje przeznaczenie i warunki użytkowania, spełniać warunki określone w § 303 dla balkonów i loggii.To, że nie wymieniono tu wprost tarasów, należy uznać za niedopatrzenie, ale nie zwalnia to ze stosowania tego przepisu także w tym przypadku, gdyż decydujące są tu względy bezpieczeństwa, identyczne we wszystkich przypadkach. Ten brak wynika prawdopodobnie stąd, że do połowy lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku tarasy na budynkach stosowano stosunkowo rzadko.
Odwołując się do przykładów wymienionych w § 303, należy także uznać, że odkryte tarasy na budynkach lub ich częściach, przeznaczone do użytkowania w sposób podobny jak balkony i loggie, nie powinny być stosowane powyżej 55 m nad poziomem terenu.
I na tej samej podstawie należy uznać, że w przypadku tarasów położonych powyżej 25 m nad poziomem terenu powinny być stosowane wyłącznie balustrady pełne – ze względów bezpieczeństwa (tarasy mogą służyć do gier ruchowych, na przykład z użyciem piłki, co trudno raczej wyobrazić sobie na balkonie). Wydaje się zasadne, by pełne balustrady stosować na tarasach także w pozostałych przypadkach, choć przepisy tego wymogu nie narzucają.
Zgodnie z § 298 ust. 2 wysokość balustrad na tarasach nie powinna być mniejsza niż 1,1 m, mierząc od poziomu posadzki do poręczy, przy czym dla budynków jednorodzinnych dopuszcza się 0,9 m. W przypadku balustrad ażurowych nie należy stosować prześwitów mniejszych niż 12 cm.
W ust. 3 § 298 znajdziemy jeszcze jeden wymóg, by forma balustrady uniemożliwiała dzieciom wspięcie się na nią, jeśli mogą znaleźć się na tarasie bez nadzoru dorosłych, czyli realnie niemal w każdym przypadku. Ogranicza to bardzo architektom możliwość swobodnego kształtowania ich formy, ale jeśli pomyślimy o możliwych konsekwencjach, to nie będziemy mieli wątpliwości, że w tym wypadku słusznie.
To ogólne zasady wynikające z analogii do przepisów dotyczących balustrad na balkonach oraz w loggiach. Ich uwzględnienie nie eliminuje jednak zagrożenia mogącego wyniknąć w przypadku dużych tarasów na budynkach usytuowanych bezpośrednio przy ulicach, placach czy ciągach pieszych. Szczególnie gdy mogą być one wykorzystane do uprawiania sportu albo jako place zabaw. Piłka, która przypadkowo wypadnie podczas gry z tarasu, czy przedmioty wyrzucone przez dzieci dla zabawy mogą stworzyć realne zagrożenie dla ruchu ulicznego lub przechodniów. Aby temu zapobiec, należy odpowiednio do zagrożenia (pamiętać należy, że im wyżej położony jest taras, tym konsekwencje mogą być poważniejsze) albo podwyższyć balustradę, albo gdy nie chcemy bądź nie możemy tego zrobić, zastosować powyżej niej odpowiednio gęstą siatkę.
Osobnym problemem są balustrady na tarasach przylegających do pierwszej (parterowej) kondygnacji budynku,czy to wykonane w formie tarasów ziemnych, czy na stropie zagłębionych kondygnacji, na przykład garaży podziemnych. Te przypadki wymykają się już właściwie z ram przepisów i należy użyć tu zdrowego rozsądku. Jeśli wysokość jest znaczna i grozi obrażeniami w razie upadku, należy oczywiście zastosować zgodnie z § 298 balustrady o wysokości 1,1 m, tak jak w przypadku schodów zewnętrznych. Identycznie należy postąpić, praktycznie niezależnie od wysokości, w przypadku gdy krawędź tarasu stanowi krawędź ciągu komunikacyjnego (przez analogię do rozważanego już przypadku galerii komunikacyjnej).
W bardzo wielu jednak przypadkach taki taras ma przeznaczenie rekrea-cyjne. I jeśli jego wysokość jest niewielka, to bardzo często stosuje się schody będące jednocześnie sposobem na połączenie obu poziomów (poziomu terenu i poziomu tarasu). Bariery tu nie ma i jest to całkowicie zgodne z przepisami. Nie zawsze jednak takie rozwiązanie nam odpowiada i wtedy inną możliwością mogą być na przykład koryta kwiatowe, zastosowane jako alternatywa dla balustrady. Możliwości jest zresztą więcej (i spore pole popisu dla architekta), a chodzi w tym wypadku nie o stworzenie bariery fizycznej, ale o wyraźne wydzielenie optyczne tarasu, mające ostrzec przed przekroczeniem bariery przez nieuwagę.