W dniu 31 lipca br. Senat RP przyjął poprawki do uchwalonej przez Sejm na posiedzeniu 16 lipca nowelizacji ustawy Prawo budowlane. Nie zostały zakwestionowane nowe zapisy dotyczące osób uprawnionych do sporządzania świadectw energetycznych.
Ich przyjęcie, czyli realizacja jednego z ważniejszych postulatów zgłaszanych przez środowisko budowlanych, jest wynikiem wielomiesięcznych konsultacji przedstawicieli Komisji Prawno-Regulaminowej PIIB, prowadzonych zarówno w Ministerstwie Infrastruktury, jak i komisjach sejmowych.
Działania podejmowane w celu uporządkowania przepisów prawnych z szeroko pojętego obszaru budownictwa przedstawia poniżej Andrzej Dobrucki – przewodniczący wspomnianej komisji, a równocześnie wiceprezes PIIB – i niestety rozpoczyna stwierdzeniem: najważniejsze dla naszego środowiska zawodowego ustawy: Prawo budowlane, o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, o samorządach zawodowych architektów, inżynierów budownictwa oraz urbanistów, jak również inne ustawy związane z procesem inwestycyjno-budowlanym, nie spełniają naszych oczekiwań.
Niezadowolenie z takiego stanu wyrazili delegaci na przeprowadzonych w 2008 i 2009 r. Zjazdach Okręgowych, a także na Krajowym Zjeździe PIIB w 2008 r. oraz VIII Krajowym Zjeździe Sprawozdawczym PIIB, który odbył się w dniach 19–20 czerwca br. Zgłoszono szereg uwag i wniosków do istniejących zapisów ustaw. Te uwagi znalazły również wcześniejsze potwierdzenie w wynikach przeprowadzonych w naszym środowisku zawodowym przez ministra Olgierda Dziekońskiego ogólnopolskich konsultacjach rządowego projektu ustawy (z 17.06.08).
Pełne wyniki tych konsultacji wraz z uzasadnieniem zostały przekazane do ministra infrastruktury oraz Sejmowej Komisji Infrastruktury. Opracowane w formie tabelarycznej szczegółowe uwagi, zarówno do projektu ustawy (z 17 czerwca 2008 r.) o zmianie ustawy Prawo budowlane i ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz niektórych innych ustaw (99 uwag), jak również uwagi do zapisów aktualnej ustawy – Prawo budowlane, do których to zapisów nie wprowadzono zmian, a które zdaniem członków PIIB powinny być wprowadzone (43 uwagi), 14 sierpnia 2008 r. przekazano do Ministerstwa Infrastruktury. Wcześniej, dnia 12 sierpnia 2008 r., w piśmie skierowanym do ministra Dziekońskiego PIIB przedstawiła propozycje koniecznych zmian w Prawie budowlanym. Jak wynika z zestawień Ministerstwa Infrastruktury, w ramach konsultacji społecznych zgłoszono 363 uwagi szczegółowe do ustawy Prawo budowlane i 546 uwag do ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Na tę ilość uwag i wniosków składały się również uzasadnione propozycje zmian w przytoczonych wyżej ustawach, zgłaszane przez Izbę Architektów, Izbę Urbanistów, Izbę Projektowania Budowlanego, Polski Związek Inżynierów i Techników Budownictwa oraz Stowarzyszenie Architektów Polskich, Izbę Gospodarczą Projektowania Architektonicznego, Stowarzyszenie Geodetów Polskich, Geodezyjną Izbę Gospodarczą, Towarzystwo Urbanistów Polskich. Bardzo istotne propozycje dotyczące pożądanych zmian systemowych, związanych z danymi ustawami, były również przedkładane przez Główną Komisję Urbanistyczno-Architektoniczną.
Andrzej Dobrucki. Fot. Paweł Baldwin
Z zaskoczeniem i niepokojem odebraliśmy fakt pojawienia się, równolegle z opiniowanym w całym kraju projektem opracowanym przez Ministerstwo Infrastruktury, sejmowego komisyjnego projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo budowlane oraz niektórych innych ustaw. W pewnym momencie projekt rządowy zniknął ze stron Ministerstwa Infrastruktury. Dyskusja toczyła się na łamach prasy wokół zmian zaproponowanych przez Komisję Nadzwyczajną „Przyjazne Państwo” Sejmu RP. Tak się bowiem złożyło, że projekt rządowy z dnia 30 grudnia 2008 roku o zmianie ustawy Prawo budowlane, ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, następnie uzupełniony i poprawiony w kwietniu br., nie wpłynął do Sejmu RP do dnia dzisiejszego.
23 kwietnia br., po wcześniejszym rozpatrzeniu poprawek Senatu, przyjęty i uchwalony został przez Sejm zupełnie inny dokument, a mianowicie projekt ustawy o zmianie ustawy Prawo budowlane, zgłoszony z inicjatywy poselskiej Komisji „Przyjazne Państwo” – tzw. projekt Palikota. Ta przyjęta regulacja ustawowa nie uwzględnia żadnego z wniosków zgłoszonych przez nasze środowisko zawodowe. Zrozumiałe są więc krytyczne opinie formułowane powszechnie przez członków naszych Izb.
Mimo tego, że projekt ustawy Komisji „Przyjazne Państwo” nie był przedłożony do konsultacji społecznej, porozumienie Urbanistów, Architektów i Inżynierów Budownictwa, które skupia dziewięć najważniejszych organizacji zawodowych, wystąpiło do Marszałka Sejmu RP (16 marca 2009 r.) z apelem o spowodowanie odrzucenia poprawek do ustawy, zawartych w uchwale Senatu z 5 marca tego roku. W dokumencie tym między innymi stwierdziliśmy: „Wbrew argumentom wnioskodawców proponowane zmiany prawa nie tylko pogorszą stan naszych miast, lecz również utrudnią inwestowanie. Jedynym beneficjentem zmian prawa, które rzekomo miały uprościć proces inwestycyjny, będzie szara strefa inwestycji i budownictwa” i dalej: „Likwidacja pozwoleń na budowę i rezygnacja z kontroli procesów urbanizacyjnych i budowlanych to pomysły wręcz kuriozalne. Również ustawowe tzw. odrolnienie gruntów rolnych w miastach było błędem, bowiem spotęguje rozpraszanie zabudowy i wchodzenie z inwestycjami na obszary, które nigdy nie będą uzbrojone i wyposażone w usługi. Rozmiary terenów objętych odrolnieniem wielokrotnie przekraczają perspektywiczne potrzeby inwestycyjne miast, a, zgodnie z prawami rynku, deweloperzy będą inwestować poszukując najtańszych terenów peryferyjnych, nieuzbrojonych i bez usług. Dla mieszkańców i dla miasta to katastrofa, bowiem efektem tych działań będą obszary substandardowej zabudowy. Troska o ład przestrzenny w krajach rozwiniętych gospodarczo, zwłaszcza w krajach Unii Europejskiej, należy do najważniejszych zadań i obowiązków władzy publicznej.” Apel ten pozostał bez echa. Ustawa ta jednak nie weszła jeszcze w życie, została skierowana przez Prezydenta RP do Trybunału Konstytucyjnego.
Następną bardzo ważną kwestią jest sprawa osób uprawnionych do sporządzania świadectw energetycznych. W wystąpieniu skierowanym do Ministra Infrastruktury PIIB odniosła się do tego problemu. Nasza Izba stwierdziła, że obowiązujące w tej sprawie przepisy są nieodpowiedzialne i sprzeczne z art. 10 unijnej dyrektywy. Państwo Polskie jest zobowiązane do przyjęcia takiej formuły prawnej, aby świadectwo było wykonywane przez wykwalifikowanych ekspertów. Podstawą są tu studia zawodowe na kierunku architektura, budownictwo, inżynieria środowiska, elektrotechnika lub kierunkach pokrewnych. PIIB wniosła do ministra infrastruktury oraz Sejmowej Komisji Infrastruktury własne propozycje zapisów, dotyczące wprowadzenia do ustawy Pb koniecznych i oczekiwanych przez nasze środowisko zawodowe zmian. Najważniejsze propozycje dotyczyły art. 5 ust. 8 pkt. 2 i 4, aby wprowadzić zapis: w pkt. 2: „ukończyła co najmniej studia wyższe zawodowe w rozumieniu przepisów o szkolnictwie wyższym na kierunku architektura, budownictwo, inżynieria środowiska, elektrotechnika lub pokrewne”, a w pkt. 4 wprowadzić zapis: „posiada uprawnienia budowlane bez ograniczeń do projektowania albo kierowania robotami budowlanymi w specjalności architektonicznej, konstrukcyjno-budowlanej lub instalacyjnej i jest członkiem samorządu zawodowego albo odbyła szkolenie i złożyła z wynikiem pozytywnym egzamin przed ministrem właściwym do spraw budownictwa, gospodarki przestrzennej i mieszkaniowej.” Ponadto Izba wniosła, aby w art. 52 procedowanego w Sejmowej Komisji Infrastruktury projektu ustawy o zmianie ustawy Pb oraz ustawy o gospodarce nieruchomościami skreślić cały ustęp 3, bowiem niezrozumiałe było dla naszej Izby, dlaczego zdaniem projektodawców osoba sporządzająca świadectwo charakterystyki energetycznej budynku, lokalu mieszkalnego lub części budynku, stanowiącego samodzielną całość techniczno-użytkową, nie może: „być uczestnikiem procesu budowlanego, w wyniku którego wybudowano ten budynek…”, „być wykonawcą robót budowlanych wykonanych w tym budynku…”, być właścicielem lub zarządcą…, mieć powiązań kapitałowych… itd. Przecież sporządzanie świadectwa energetycznego, zwłaszcza dla nowych budynków, które zostały zaprojektowane i wykonane przez osoby sprawujące samodzielne funkcje techniczne w budownictwie, reprezentujące zawód zaufania publicznego, powinno być nierozerwalnie związane z procesem budowlanym.
Z pewną satysfakcją należy stwierdzić, że w uchwalonej przez Sejm RP w dniu 16 lipca br. ustawie o zmianie ustawy Prawo budowlane oraz ustawy o gospodarce nieruchomościami, której projekt dotyczył złagodzenia obowiązku sporządzania świadectw charakterystyki energetycznej lokalu mieszkalnego, rozszerzenia katalogu osób uprawnionych z mocy prawa do sporządzania tych świadectw oraz wprowadzenia reguł postępowania, zasad niezależności oraz odpowiedzialności zawodowej dla tych osób i uściślenia zasad ich rejestru, w art. 5 ust. 8 pkt. 2 uwzględniona została propozycja PIIB. Pkt 2 ma brzmienie: „2) ukończyła, w rozumieniu przepisów o szkolnictwie wyższym, co najmniej: a) studia magisterskie albo b) studia inżynierskie na kierunkach: architektura, budownictwo, inżynieria środowiska, energetyka lub pokrewnych.” Uwzględniony został też wniosek, aby w art. 52 projektu został skreślony ust. 3. Sejm przyjął zapis w dodanym ust. 4a w art. 5 o treści: „w przypadkach, o których mowa w ust. 4 świadectwo charakterystyki energetycznej budynku lub lokalu nie może być sporządzone przez osobę będącą właścicielem tego budynku lub lokalu.”
Prowadzona od lat działalność legislacyjna kolejnych rządów posługuje się uniwersalnym hasłem „ułatwić inwestowanie”. Ostatnie działania legislacyjne polskiego parlamentu w coraz szerszym jednak zakresie promują samowole budowlane i eliminują planowanie przestrzenne oraz troskę o ład przestrzenny. Takie działania, jak sądzę, nie ułatwiają inwestowania.
Nadużyciem jest więc stosowanie sformułowania, że usuwamy „inwestycyjne bariery”, kiedy praktycznie likwidujemy zasady prawidłowego planowania przestrzennego i pozwolenia na budowy, ułatwiając w ten sposób samowole urbanistyczne i budowlane. Ponadto podzielam pogląd wyrażany przez wielu członków z naszego środowiska zawodowego, że w dalszym ciągu, o czym mówimy od kilku lat, tworzony lub nowelizowany system prawny jest niespójny, występują w nim wewnętrzne sprzeczności i nie jest kompletny. Potwierdzeniem tego są jego ciągłe nowelizacje. Na proces legislacyjny ma również zbyt duży wpływ osiąganie celów doraźnych.
Jestem zdania, że mandat społeczny, jaki posiada środowisko techniczne budownictwa, obliguje nas do podejmowania dalszych dostępnych działań i wykorzystania wszelkich możliwych środków, aby przerwać obecny ciąg stanowienia szkodliwego prawa, mając nadzieję, że władze naszego kraju podejmą trud kompleksowego uporządkowania sfery gospodarki przestrzennej, budownictwa i architektury.
Domagać się też powinniśmy zapewnienia skutecznej ochrony ładu przestrzennego i budowlanego przez racjonalizację przepisów oraz procesów planowania i gospodarki przestrzennej przez zgodną kodyfikację prawa budowlanego, zamiast ich dalszej dewastacji nieustannymi zmianami cząstkowymi.
Cieszy zatem fakt potwierdzenia w czasie obrad VIII Krajowego Zjazdu PIIB przez podsekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury Olgierda Dziekońskiego konieczności dalszej dyskusji nad przyszłym kształtem ustawy Prawo budowlane, ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz rozporządzeń z nimi związanych. Zadeklarował on również (trzymamy za słowo), że przy Ministerstwie Infrastruktury utworzony zostanie zespół roboczy, w którego skład wchodziliby przedstawiciele naszych środowisk zawodowych. W trakcie regularnych spotkań zespół mógłby zdefiniować podstawowe problemy wynikające z praktyki zawodowej i z funkcjonowania ustaw związanych z procesami inwestycyjnymi.
Na podstawie artykułu „Środowisko techniczne budownictwa a zmiany w regulacjach prawnych”, Wiadomości Projektanta Budownictwa nr 8/2009.
Z ostatniej chwili: 27.08. Sejm zaakceptował większość poprawek Senatu, teraz ustawa trafi do podpisu Prezydenta.