Hiszpańskie konsorcjum Ferrovial Agroman, Budimex i Studio Lamela z niecierpliwością czekają na nowy rząd. Dlaczego? Mają bowiem nadzieję, że wrócą jako wykonawca terminalu 2 na warszawskim Okęciu.
Przypomnijmy, że Paweł Łatacz, dyrektor Portów Lotniczych, zerwał umowę ze wspomnianym konsorcjum. Ponieważ jednak następca ministra transportu najprawdopodobniej pożegna się z Łataczem i wskaże nowego szefa Portów Lotniczych, teoretycznie nowy dyrektor może zawrzeć ugodę z byłym wykonawcą. Pamiętajmy jednak, że to wiązałoby się z podniesieniem wartości inwestycje.
Źródło: Rzeczpospolita