Nieprawidłowa termomodernizacja budynku

15.10.2010

Dlaczego ocieplenie budynku nie przyniosło zakładanego obniżenia kosztów ogrzewania budynku.

O tym, że istnieją nieprawidłowości w wykonanym ociepleniu budynku, było wiadomo po pierwszym roku eksploatacji. W wyniku porównania kosztów ogrzewania za lata obejmujące okres przed wykonaniem termomodernizacji i po jej wykonaniu stwierdzono, że nie uzyskano zakładanego obniżenia kosztów ogrzewania budynku. Poprzednie ocieplenie to 5-centymetrowa wełna mineralna przykryta płytami cementowo-azbestowymi. Nowe ocieplenie to styropian grubości 15 cm przykryty siatką i tynkiem akrylowym. Budynek jest współwłasnością wspólnoty mieszkaniowej, zarządzany przez zarządcę na podstawie umowy o zarządzanie.

Ponieważ ocieplenie było wykonywane za osłonami, brak było ze strony właścicieli kontroli jakości robót. Złożyły się na to wiara, że inspektor nadzoru będzie właściwie wykonywał swoje obowiązki, oraz brak wiedzy budowlanej ze strony właścicieli. Spowodowało to, że właściciele interesowali się głównie kolorystyką wykonanego tynku, natomiast inne problemy – szczególnie techniczne – do nich nie docierały.

 


Fot. 1. Uwidocznione przez rosę kołki mocujące płyty styropianowe

 


Fot. 2. Nierównomierne rozmieszczenie kołków mocujących

 

Pomiar temperatury ścian pirometrem (termometrem na podczerwień) o małej rozdzielczości (pole pomiarowe o powierzchni kilkadziesiąt centymetrów kwadratowych) nie przyniósł wyjaśnienia problemu. Problem wyjaśnił się przypadkowo. Przez kilka godzin temperatura i wilgotność były w pobliżu punktu rosy. Różnica temperatur ściany spowodowała, że na miejscach o niższej temperaturze osadziła się rosa i spowodowała zmianę barwy tynku. Na miejscach cieplejszych rosa się nie osadziła i zmiana barwy tynku nie nastąpiła. W wyniku opisanego zjawiska uwidoczniły się będące pod siatką kołki mocujące styropian (fot. 1). Wskazywało to na podwyższoną temperaturę w miejscach, w których znajdowały się kołki mocujące styropian. Dokonano pomiaru temperatury pirometrem z bardzo małej odległości (pole pomiarowe poniżej 1 cm2). Zmierzona temperatura w miejscu kołków mocujących to średnio 8,5oC, pomiędzy kołkami 7,9oC. Różnica temperatur – 0,6oC. Jeżeli uwzględnimy liczbę kołków (co najmniej 10 szt./m2) oraz średnicę talerzyka około 5 cm, to otrzymujemy równoważny mostek termiczny o widocznej z zewnątrz powierzchni 196 cm2 występujący na każdym metrze kwadratowym ściany. Uwzględniając natomiast, że rdzeń trzpienia to pręt stalowy o średnicy d = 6 mm2, to na każdym metrze kwadratowym ściany mamy co najmniej 10 mostków o przekroju 28 mm2 każdy.

Z powodu zastosowania niewłaściwych kołków mocujących stworzono bardzo skuteczny radiator znany w elektronice pod nazwą radiatora kołkowego lub szpilkowego.

Trudno ocenić bez naruszenia konstrukcji ściany, jaki typ kołków został zastosowany i czy kołki te posiadały atest. Kolejny problem to określenie, na ile niewłaściwe kołki mocujące obniżyły termoizolacyjność wykonanego ocieplenia. Może się okazać, że całe ocieplenie, zamiast przynieść obniżenie kosztów ogrzewania, stało się kosztownym podkładem pod tynk akrylowy.

Zjawisko ujawniło także inne wady wykonawstwa ocieplenia. Widoczne są:

– nierównomierne rozmieszczenie kołków (fot. 2), co świadczy o tym, że kołki montowano metodą „gdzie się wiertarka przyłożyła”. Ponadto może brakować części kołków, przez co mocowanie części płyt może być niewystarczające;

– zbyt duże szczeliny między płytami styropianowymi (fot. 3) powodujące, że są miejsca o zmniejszonej termoizolacyjności;

– montaż kołków mocujących do azbestowych filarków międzyokiennych (fot. 4), co mogło spowodować naruszenie całości elementów azbestowych, a tym samym zwiększyć zagrożenia.

Na podstawie przedstawionych zdjęć można wnioskować, że inspektor nadzoru lekceważąco podchodził do swoich obowiązków, dopuszczając do takich nieprawidłowości. Niestety, po trzech latach od wykonania termoizolacji trudno będzie funkcyjnych budowy pociągnąć do odpowiedzialności za złą pracę.

 


Fot. 3. Niewłaściwe ułożenie płyt styropianowych, szczelina pionowa

 


Fot. 4. Kołek mocujący wkręcony w azbestowy filarek międzyokienny

 

Wnioski

Konieczna jest kontrola wykonanych ociepleń przyrządami o polu pomiarowym nie większym niż 1cm2. Stosowanie przyrządów o większym polu pomiarowym powoduje, że mostki cieplne o przekroju mniejszym niż pole pomiarowe nie są ujawniane.

Kołki mocujące styropian do ściany muszą spełniać takie same warunki cieplne jak mocowany styropian, ponieważ w przeciwnym przypadku będą stanowić mostki cieplne.

Ze względu na to, że efekt termoizolacyjności w dużym stopniu zależy od jakości wykonania robót i od użytych materiałów, zapłata za wykonaną termomodernizację powinna być uwarunkowana wynikami pomiarów uzyskanej termoizolacyjności.

 

dr inż. Józef Krzymiński

www.facebook.com

www.piib.org.pl

www.kreatorbudownictwaroku.pl

www.izbudujemy.pl

Kanał na YouTube

Profil linked.in