Kobieta-inżynier szuka pracy

09.06.2008

Mimo dużego zainteresowania pracodawców inżynierami, widoczne są różnice w postrzeganiu rynku pracy przez kobiety i mężczyzn.

Przyszłe panie inżynier zakładają, że będą dłużej szukać pracy niż ich koledzy, mają też niższe oczekiwania co do zarobków niż mężczyźni. Po 3-5 latach pracy, na pensję w wysokości 2-3 tys. zł zgodziłoby się 21% kobiet i tylko 9% mężczyzn. Takie wnioski wynikają z ogólnopolskiego badania PROinżynier*, organizowanego przez firmę inżynierską PROCHEM SA we współpracy ze studenckim stowarzyszeniem BEST. 
Celem ogólnopolskiej kampanii PROinżynier było poznanie planów i oczekiwań zawodowych młodych inżynierów. Jesienią 2007 roku przeprowadzono drugą edycję badania, w którym podobnie jak w roku ubiegłym, wzięli udział studenci Politechnik: Warszawskiej, Śląskiej, Łódzkiej, Gdańskiej i krakowskiej AGH.
Jak wynika z badania PROinżynier kobiety są mniej optymistycznie nastawione do szukania przyszłej pracy niż mężczyźni. Największe rozbieżności widać w przedziałach między tydzień a 3 miesiące. Opcję „więcej niż tydzień, mniej niż miesiąc” wybrało prawie 60% mężczyzn i tylko 40% kobiet. Natomiast odpowiedź „więcej niż miesiąc, ale mniej niż 3 miesiące” wybrało niemal 46% kobiet i tylko 24,5% mężczyzn. Wśród osób szacujących, że znalezienie pracy zajmie im więcej niż pół roku było 0,65% mężczyzn i aż trzykrotnie (1,81%) więcej kobiet.

Interesujące wnioski wynikają też z analizy oczekiwań dotyczących wysokości pensji w podziale ze względu na płeć. Bezpośrednio po studiach za satysfakcjonującą pensję w wysokości 1 500-2 000 zł netto uznałoby 40,33% kobiet i jedynie 21,95% mężczyzn. Tymczasem ponad dwa razy więcej mężczyzn (26%) niż kobiet (12%) oczekuje pensji w wysokości 3 000-5 000 zł i aż trzy razy więcej mężczyzn oczekuje pensji wyższej niż 5000 zł netto.
Znaczące rozbieżności pomiędzy studentkami a studentami widać też w oczekiwaniach finansowych po 3-5 latach pracy. Przedział powyżej 5 000 zł zaznaczyło zaledwie 21% kobiet i ponad dwa razy więcej mężczyzn (prawie 45%), przy wynagrodzeniu między 2 000 a 3 000 zł proporcje są odwrotne – ten przedział wybrało 21% kobiet i tylko 9% mężczyzn.
Takie podejście przyszłych absolwentek uczelni technicznych jest o tyle zaskakujące, że firmy zatrudniające inżynierów, choćby Prochem, stwarzają takie same możliwości pracy i rozwoju wszystkim pracownikom, a wynagrodzenie zależy od indywidualnych umiejętności i osiągnięć zawodowych. Kobiety są równie cenionymi pracownikami, jak mężczyźni. Tym bardziej, że często wykazują się szczególnym zaangażowaniem, motywacją do pracy, zwłaszcza, jeśli pracodawca zapewnia odpowiednie, stabilne warunki pracy i zatrudnienia – komentuje wyniki badania Marek Kiersznicki, Dyrektor ds. Sprzedaży i Marketingu w PROCHEM SA.

Źródło: Badanie PROinżynier II

www.facebook.com

www.piib.org.pl

www.kreatorbudownictwaroku.pl

www.izbudujemy.pl

Kanał na YouTube

Profil linked.in