Z ogłoszonego przed miesiącem planu fuzji Polnordu z Pol-Aqua nici.
Punkt zwrotny miał miejsce w ostatni piątek, kiedy to prezes, a zarazem główny akcjonariusz Pol-Aqua Marek Stefański poinformował, że mniejszościowi akcjonariusze jego spółki chcieli zmienić warunki finansowe połączenia. Porozumienie wstępne zakładało, iż Prokom Investments, fundusz inwestycyjny Ryszarda Krauzego, który obecnie ma ponad 50 proc. akcji Polnordu, po fuzji będzie miał prawie 17 proc. akcji Pol-Aqua. Tymczasem według Stefańskiego mniejszościowi akcjonariusze nie chcieli Prokomu wśród akcjonariuszy Pol-Aqua.
Prokom już w ostatni piątek zapowiadał, iż nie zgodzi się na zmianę warunków fuzji, a w poniedziałek rozwiązał porozumienie w tej sprawie.
Źródło: Gazeta Wyborcza
