Przestrzeń logistyczno-przemysłowa w Polsce zajmuje już 17,6 mln m² – podaje CBRE w najnowszym raporcie za III kwartał br. Jeszcze 5 lat temu magazynów było o ponad połowę mniej – 8,5 mln m².
Fot. pashminu/pixabay.com
W pierwszych trzech kwartałach tego roku oddano do użytku magazyny o powierzchni niemal 2 mln m², czyli o 38% większej niż w analogicznym okresie 2018 r. Prawdopodobnie rok 2019 będzie rekordowy pod względem nowo oddanej przestrzeni magazynowej.
– Magazyny rosną w naszym kraju jak grzyby po deszczu. Utrzymuje się zainteresowanie inwestorów tym rynkiem, co widać wyraźnie w naszych statystykach. W ostatnich latach dostępna powierzchnia powiększyła się tak bardzo, że najemcy wreszcie mogą odetchnąć z ulgą – dzięki budowom spekulacyjnym zmniejszył się także towarzyszący im od dłuższego czasu problem braku magazynów dostępnych od zaraz. A są one potrzebne najbardziej sieciom handlowym i firmom logistycznym – mówi Beata Hryniewska, szefowa Działu Powierzchni Magazynowych i Logistyki CBRE.
Rynek magazynów nie wyhamowuje
Całkowite zasoby powierzchni przemysłowej i logistycznej wyniosły 17,6 mln m² na koniec III kwartału br. Jest to 18-procentowy wzrost w porównaniu do analogicznego okresu 2018 r. W trakcie minionych 9 miesięcy oddano do użytku ponad 1,96 mln m², w tym m.in.: 210 tys. m² największego w Polsce magazynu BTS – Panattoni BTS Gliwice i 64 tys. m² drugiego etapu Panattoni BTS Leroy Merlin w miejscowości Piątek w woj. łódzkim. Spośród projektów przeznaczonych na wynajem dla wielu klientów największym oddanym w III kwartale br. był Panattoni Park Sosnowiec I o powierzchni 54,3 tys. m².
W trakcie budowy jest ponad 1,8 mln m², z czego najwięcej, bo ponad 300 tys. m², w okolicach Warszawy, regionie Wrocławia i Górnego Śląska. Na tych obszarach znajduje się 60% całkowitej powierzchni w budowie w Polsce. Blisko połowa tego wolumenu jest zabezpieczona umowami najmu, co wskazuje na większy optymizm deweloperów niż w poprzednich kwartałach. Od początku tego roku całkowite zapotrzebowanie na magazyny wyniosło ponad 2,87 mln m², co oznacza spadek popytu o 7% rok do roku. Najemcy byli aktywni przede wszystkim w regionach Warszawy, Górnego Śląska i Wrocławia, co stanowiło 60% całego zapotrzebowania w Polsce.
Prognozy na koniec grudnia br. wskazują nieco ponad 4 mln m² popytu, co jest porównywalne z poprzednimi dwoma bardzo dobrymi latami na rynku magazynowym.
Przeczytaj też: Small Business Unit coraz bardziej popularny
Najwięcej magazynów na Górnym Śląsku
Najwięcej powierzchni magazynowej od początku tego roku przybyło na Górnym Śląsku – 443 tys. m², z czego blisko połowę stanowi Panattoni BTS Gliwice. Rynek śląski stał się zatem drugim po warszawskim, oferującym ponad 3 mln m².
Warszawa i region warszawski, Górny Śląsk, Polska Centralna, Poznań i Wrocław utrzymują pozycje liderów – aktualnie znajduje się tu 80% zasobów powierzchni logistycznej i przemysłowej całego kraju. Na uwagę zasługuje ruch na budowach w niedocenianym dotychczas Regionie Północy – powstaje tam obecnie ponad 182 tys. m².
Trochę więcej pustostanów
W minionych dwóch latach zapotrzebowanie na magazyny było tak duże, że poziom pustostanów utrzymywał się na wyjątkowo niskim poziomie. Obecnie stanowią one 6,5% rynku, co oznacza wzrost o 1,4 p.p. w porównaniu z II kwartałem br. Zestawienie z analogicznym okresem 2018 r. wskazuje na jeszcze wyższy wzrost – o 2 p.p.
Czytaj także: Największe firmy deweloperskie realizują inwestycje warte 40 mld zł
