Jednym ze szczególnych przypadków odpowiedzialności deliktowej jest odpowiedzialność z tytułu zawalenia się budowli lub oderwania się jej części.
Przedstawienie reguł odpowiedzialności cywilnoprawnej za zawalenie się budowli jest istotne, gdyż mimo praktycznego charakteru instytucja ta jest stosunkowo mało znana i wykorzystywana.
Mimo iż powyższej odpowiedzialności poświęcony jest bezpośrednio tylko jeden przepis (art. 434 k.c.), wokół jego interpretacji narosło wiele orzeczeń Sądu Najwyższego. Dla zrozumienia istoty omawianej konstrukcji ważne są dwie kwestie: 1) przedmiotowego i podmiotowego zakresu tej odpowiedzialności oraz 2) jej zasad.
Artykuł 434 k.c. stanowi, że za szkodę wyrządzoną przez zawalenie się budowli lub oderwanie się jej części odpowiedzialny jest samoistny posiadacz budowli, chyba że zawalenie się budowli lub oderwanie się jej części nie wynikło ani z braku utrzymania budowli w należytym stanie, ani z wady w budowie.
Zakres przedmiotowy odpowiedzialności z art. 434 k.c.
Przedmiotowy zakres odpowiedzialności z art. 434 k.c. wyznaczają jej przesłanki. Tak jak w innych przypadkach odpowiedzialności deliktowej podstawowym warunkiem jej zaistnienia jest powstanie szkody. W rozpatrywanej sytuacji musi być ona jednak spowodowana zawaleniem się budowli lub oderwaniem się jej części.
Z jednej strony ważne jest posłużenie się przez ustawodawcę pojęciem budowli. Ze względu na brak jakichkolwiek zastrzeżeń uznać należy, iż termin ten powinien być rozumiany bardzo szeroko. Nie należy tutaj kierować się klasyfikacją funkcjonującą w Prawie budowlanym, w którym budowle, zaliczane do ogólniejszej kategorii obiektów budowlanych, przeciwstawia się budynkom.
Zdaniem Sądu Najwyższego budowlą w rozpatrywanym kontekście jest każde trwałe urządzenie związane z gruntem, którym to urządzeniem może być nawet siatka druciana z ogrodzeniem na betonowej podmurówce(por. wyrok SN z 22 czerwca 1981 r., sygn. akt II CR 237/81). Nie ma przy tym znaczenia ani trwałość związania z gruntem, ani też stan techniczny, w jakim budowla w danym momencie się znajduje, wobec czego reżim odpowiedzialności z art. 434 k.c. powinien być brany pod uwagę również odnośnie do obiektów znajdujących się dopiero w trakcie realizacji, jeszcze niewykończonych.
Jeżeli chodzi zaś o kategorię części budowli, to nie należy jej kojarzyć wyłącznie z kodeksowym rozumieniem podstawowego w rozpatrywanym przypadku pojęcia części składowej rzeczy (por. art. 47 par. 2 k.c.), gdyż istotny jest sam fakt połączenia określonego przedmiotu i tworzenia z pozostałą częścią budowli określonej całości, choćby połączenie to miało jedynie przemijający charakter. Chodzi przy tym o połączenie mechaniczne. Jeśli dojdzie do jego zerwania, można mówić o oderwaniu się części budowli, która najczęściej wyrządza szkodę na skutek spadnięcia, zwanego oberwaniem (por. orzeczenie SN z 14 października 1955 r., sygn. akt III CR 1168/54, OSN z 1956 r., poz. 79). Oderwaniem się części budowli w myśl art. 434 k.c. jest np. rozsadzenie przewodu kominowego, spowodowane zapaleniem się nagromadzonej w nim sadzy (por. wyrok SN z 13 września 1988 r., sygn. akt IV CR 231/88, OSNCP, nr 12 z 1990 r., poz. 155).
Natomiast w przeciwieństwie do oderwania się części budowli jej zawalenie polega na zniszczeniu całej konstrukcji danego obiektu, w związku z czym traci on swą dotychczasową przydatność.
Zakres podmiotowy odpowiedzialności z art. 434 k.c.
Kodeks cywilny lakonicznie stwierdza, iż osobą odpowiedzialną na podstawie art. 434 k.c. jest samoistny posiadacz określonej budowli. Odpowiedzialność co do zasady samoistnego posiadacza w tym zakresie podkreślił niedawno Sąd Najwyższy w wyroku z 8 grudnia 2010 r. (sygn. akt V CSK 150/10). Samoistnym posiadaczem najczęściej jest właściciel gruntu, na którym dana budowla jest zlokalizowana, choć w grę wchodzić może także użytkownik wieczysty, którego status mają np. spółdzielnie mieszkaniowe w stosunku do wybudowanych na gruncie Skarbu Państwa lub gminy budynków, stanowiących ich własność. Odpowiedzialności deliktowej w związku z zawaleniem się budowli lub oderwaniem się jej części nie ponoszą wobec tego posiadacze zależni budowli, do których zaliczyć można ich najemców, dzierżawców i użytkowników, jak również osoby, z którymi posiadacz samoistny zawarł umowy prawa cywilnego, np. umowę o dzieło w celu przeprowadzenia konkretnych prac remontowych (por. wyrok SN z 15 maja 1946 r., sygn. akt C II 90/46, OSN z 1947 r., poz. 23).
W wyroku z 22 listopada 1985 r. (sygn. akt II CR 378/85) Sąd Najwyższy uznał, że odpadnięcie fragmentu balustrady z płyty szklanej – w wyniku potknięcia się i upadku na nią osoby znajdującej się na balkonie – stanowi oderwanie się części budowli. Za szkodę, jakiej ona doznała na skutek wypadnięcia wraz z odłamkami balustrady na zewnątrz balkonu, odpowiada – według art. 434 k.c. – samoistny posiadacz tej budowli.
Szczególna sytuacja występuje w przypadku prowadzenia robót budowlanych, odnośnie do których wyjątkowo nie posiadacz samoistny, którym jest inwestor, ale wykonawca, czyli określony przedsiębiorca budowlany, będzie ponosił odpowiedzialność, opierając się na art. 434 k.c., jeśli zgodnie z art. 652 k.c. przejmie protokolarnie od inwestora teren budowy. Z kolei jeśli przedsiębiorca ten jest jednocześnie samoistnym posiadaczem realizowanej inwestycji, częściej niż art. 434 k.c. znajdzie zastosowanie odpowiedzialność deliktowa na zasadach przewidzianych w art. 435 k.c., gdyż przedsiębiorstwa budowlane już od dawna uznawane są za wprawiane w ruch za pomocą sił przyrody (por. wyrok SN z 1 grudnia 1962 r., sygn. akt I CR 460/62, OSPiKA z 1964 r., poz. 88).
Zgodnie z art. 435 par. 1 k.c. prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody (pary, gazu, elektryczności, paliw płynnych itp.) ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności.
Na uwagę zasługuje przypadek właścicieli lokali w rozumieniu ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali (Dz.U. z 2000 r. Nr 80, poz. 903 z późn. zm.), którzy będąc współwłaścicielami części wspólnych budynku, ponoszą solidarną odpowiedzialność na podstawie art. 434 k.c. w związku z art. 441 k.c., z czego nie zwalnia ich powierzenie administracji budynku określonej osobie fizycznej lub prawnej (por. wyrok SN z 24 stycznia 1963 r., sygn. akt II CR 782/62, OSPiKA z 1964 r., poz. 28).
Zasady ponoszenia odpowiedzialności na podstawie art. 434 k.c.
Zasadą, na podstawie której posiadacz samoistny ponosi odpowiedzialność deliktową według art. 434 k.c., jest zasada ryzyka. Ryzyko to ograniczone jednak zostało tylko do dwóch przypadków: 1) braku utrzymania budowli w należytym stanie oraz 2) wad w budowie. Jeśli posiadacz samoistny w razie zaistniałej szkody chce zwolnić się z odpowiedzialności, powinien położyć nacisk na udowodnienie, że zawalenie się budowli lub oderwanie się jej części nie miało źródła ani w wadach konstrukcyjnych danego obiektu, ani w nienależytym jego utrzymaniu. Bezprzedmiotowe jest natomiast dowodzenie, iż oba powyższe zaniedbania nie były przez posiadacza zawinione, gdyż sąd kwestią tą w rozpatrywanym przypadku się nie zajmuje (por. wyrok SN z 22 czerwca 1954 r., sygn. akt II C 503/54, OSN z 1955 r., poz. 55).
Skuteczną drogą obrony jest natomiast dowodzenie, iż np. zawalenie się budynku nastąpiło z przyczyn zewnętrznych, niemających źródła w brakach utrzymania ani w wadach budowy (por. wyrok SN z 7 grudnia 1964 r., sygn. akt I CR 128/64, OSNCP z 1965 r., poz. 153), że jego wyłączną przyczyną było zachowanie się samego poszkodowanego (wyrok SN z 22 listopada 1983 r., sygn. akt II CR 378/85, OSP, nr 7-8 z 1986 r., poz. 146). Nawet jeśli okaże się, iż nie jest możliwe uznanie za jedyną siłę sprawczą konkretnego wypadku okoliczności innej niż przewidziane w art. 434 k.c., nie oznacza to, że odpowiedzialnością deliktową poza samoistnym posiadaczem budowli nie zostanie obciążona inna osoba, zwłaszcza jeśli między jej zaniedbaniem a zawaleniem się obiektu lub oderwaniem się jego części zachodzi związek przyczynowy (wyrok SN z 18 lutego 1981 r., sygn. akt IV CR 605/80, OSNCP, nr 4 z 1982 r., poz. 50).
Jeśli jednak w określonej sprawie zachodzi ewentualność odpowiedzialności za szkodę dwóch różnych podmiotów, np. według art. 434 i art. 435 k.c., i nie ma jednocześnie podstaw do wykazania, że działalność któregoś z tych podmiotów była rzeczywistą przyczyną powstania szkody, oba te podmioty będą odpowiadały solidarnie – na podstawie art. 441 k.c. (por. wyrok SN z 4 lipca 1985 r., sygn. akt IV CR 202/85).
W wyroku z 8 grudnia 2010 r. (sygn. akt I ACa 879/10) Sąd Apelacyjny w Poznaniu stwierdził, że do uchylenia odpowiedzialności samoistnego posiadacza budowli na podstawie art. 434 k.c. konieczne jest ustalenie konkretnej przyczyny szkody.
Rafał Golat
radca prawny