W tym roku nowej powierzchni handlowej przybędzie aż o 50% mniej niż w 2019 r. – wynika z najnowszego raportu CBRE.
Fot. whitelook – stock.adobe.com
Podaż nowoczesnej powierzchni handlowej w Polsce wynosi obecnie ok. 12,1 mln m². Na koniec I kwartału 2020 r. w budowie było ponad 400 tys. m², ale do końca roku uda się oddać do użytku tylko ok. 140 tys. m². Rynek nieruchomości handlowych dotkliwie odczuje skutki epidemii koronawirusa i cały rok zamknie z aż 50% spadkiem względem ubiegłego roku – podaje raport CBRE „Market View: rynek handlowy w Polsce w I kwartale 2020”.
– Rozwój powierzchni centrów handlowych przed pojawieniem się epidemii koronawirusa był raczej umiarkowany, ale stabilny. Od rekordowego 2015 roku, kiedy przyrost powierzchni handlowej zbliżył się do poziomu aż 600 tys. m², co roku notowaliśmy spadki, które jednak nie były drastyczne i wiązały się głównie z dużym nasyceniem rynku. Początek tego roku wskazywał na to, że umiarkowana dynamika zostanie utrzymana, jednak ograniczenia związane z wprowadzeniem stanu epidemicznego mocno zweryfikowały plany i odłożyły je w czasie. Do końca tego roku uda się zrealizować tylko jedną trzecią wszystkich inwestycji, a cały rok zakończymy sporym spadkiem – mówi Magdalena Frątczak – szefowa Sektora Handlowego w CBRE.
Większość prac na budowach jest kontynuowana, lecz najprawdopodobniej ich ukończenie zostanie przesunięte w czasie. Eksperci CBRE wskazują, że powodem opóźnień będą m.in. braki kadrowe w branży budowlanej czy wydłużony proces komercjalizacji.
– Odbicie na rynku zauważymy dopiero w 2021 roku, kiedy przyrost powierzchni handlowej wróci do poziomu z 2019 roku. Z naszych prognoz wynika, że 2021 rok powinniśmy zakończyć z ok. 300 tys. m² nowej przestrzeni handlowej oddanej do użytku – komentuje Magdalena Frątczak.
W I kwartale br. czynsze utrzymywały się na takim samym poziomie, jak w ostatnich trzech miesiącach 2019 r. Za lokal o powierzchni 100 m w najlepszych centrach handlowych stolicy płacono ok. 100–130 euro za m². Wynajem w Krakowie i na Górnym Śląsku wynosił miesięcznie do 60 euro za m². Wśród największych polskich miast najniższe stawki za lokale utrzymywały się w Łodzi i Szczecinie – średnio 40–50 euro miesięcznie za m².
Należy jednak zaznaczyć, że najemcy zostali zwolnieni z opłat za czynsz. 31 marca 2020 r. bowiem uchwalono ustawę wchodzącą w skład rozwiązań Tarczy Antykryzysowej, na mocy której na czas obowiązywania zakazu prowadzenia działalności, w przypadku lokali w obiektach handlowych powyżej 2 tys. m² wygasły zobowiązania stron umów najmu. Najemca został zwolniony z płatności czynszu na czas zamknięcia lokalu, o ile złoży wynajmującemu ofertę przedłużenia umowy najmu na dotychczasowych warunkach na okres obowiązywania zakazu działalności plus 6 miesięcy. Wprowadzone regulacje chronią najemców kosztem wynajmujących, którzy będą musieli zrewidować swoje plany finansowe i w celu zmniejszenia strat będą poszukiwać oszczędności w obszarach, takich jak fundusze remontowe czy koszty utrzymania nieruchomości. Tymczasem prace nad rozwiązaniami Tarczy Antykryzysowej trwają, a jej kolejne wersje są udostępniane do wiadomości publicznej. Kolejne miesiące pokażą, jak zmienią się warunki najmu w obszarze powierzchni komercyjnych.
Przeczytaj też: Popyt na magazyny rośnie
Koronawirus a rynek mieszkaniowy