300% normy

04.11.2008

Szacuje się, że dzięki zastosowaniu norm brytyjska gospodarka zyskuje co roku 2,5 miliarda funtów. A zysk finansowy to tylko jedna z wielu korzyści, jakie przynosi międzynarodowy proces normalizacji.

Jeszcze do niedawna normy kojarzyły się z drobno zadrukowanym wyblakłym papierem, który wspierać miał rozwój gospodarki socjalistycznej. Dziś normy to nośnik najnowocześniejszych technologii – niekoniecznie papierowy!

Co to jest norma?

Według oficjalnej definicji jest to dokument przyjęty na zasadzie konsensusu, ustalający wytyczne dla różnych rodzajów działalności. Ale czy naprawdę tym jest norma dla przedsiębiorcy, projektanta, konstruktora? Dla nich to przede wszystkim zebranie w jednym miejscu wiedzy gromadzonej od pokoleń, przetestowanych rozwiązań i optymalnych wariantów działania. Normalizacja ma służyć ułatwianiu pracy. Po co tracić czas, energię i pieniądze na wymyślanie tego, co inni zdążyli już opracować i dokładnie sprawdzić w praktyce?

Jednolite standardy

Jeszcze niedawno użytkownicy nagrywarek DVD nie byli pewni, które płyty będą odczytywane w ich napędach, gdyż nie wszystkie nośniki były rozpoznawane przez czytniki niektórych producentów. Takim sytuacjom ma zapobiegać proces normalizacyjny – nie bez powodu norma po angielsku to „standard”. Ujednolicenie wymogów technicznych dla danego typu produktu powoduje przewidywalność jego parametrów – ułatwia więc pracę kontrahentom i życie konsumentom. Pozwala także na realne oszczędności. Przykładowo zredukowanie w procesie normalizacyjnym liczby rozmiarów spotykanych elementów stalowych ze 175 do 113 oraz dopuszczalnego rozstawu szyn tramwajowych z 75 typów do zaledwie 5 pozwala zaoszczędzić około 1 miliona funtów rocznie na samych kosztach produkcji stali.

Innowacyjność

Czy standaryzacja oznacza koniec dla indywidualnych rozwiązań i pomysłów? Oczywiście nie – z założenia każdy może uczestniczyć w procesie tworzenia norm. Ponadto ich projekty poddawane są konsultacjom społecznym. To ważna cecha normalizacji – zgodnie z ogólnoświatowym trendem przekazywania inicjatywy obywatelom normy nie są traktowane jak przepisy prawne, które egzekwuje się administracyjnie. Ich stosowanie jest dobrowolne. Pozwala to promować przedsiębiorczość. Korzystanie z norm jest przy tym oszczędne i wygodne, ale, co ważniejsze, także bezpieczne. Normalizacja daje poczucie bezpieczeństwa pracownikom – bo normy określają warunki wykonywania ich zadań; producentom – bo w przypadku jakichkolwiek wątpliwości co do jakości czy bezpieczeństwa ich towarów i usług mogą się powołać na zastosowane normy; oraz odbiorcom – bo towar zgodny z normą jest tani, profesjonalny i możliwy do powszechnego zastosowania.

Jakość na światowym poziomie

Produkt zgodny z normą otwiera także zagraniczne rynki zbytu. Polskie Normy to dokumenty uzgodnione z unijnymi i światowymi organizacjami normalizacyjnymi lub wprost od nich przejęte. Na forum międzynarodowym jesteśmy reprezentowani przez Polski Komitet Normalizacyjny. Normy dają więc dostęp do rozwiązań testowanych w najlepszych ośrodkach na świecie. Również sama normalizacja wkroczyła w XXI wiek. W wielu krajach UE powszechne jest już korzystanie z norm w formie elektronicznej. W Polsce ich dystrybucją zajmuje się Wydawnictwo Ars boni Sp. z o.o. Branżowe zestawy norm na płytach CD pod postacią programu Integram pojawiły się na rynku już prawie 10 lat temu. Od 3 lat możliwy jest też dostęp do pojedynczych norm ze wszystkich dziedzin przez internet w serwisie eNormy.pl. Takie normy można przeszukiwać i drukować, a ich zbiór jest systematycznie aktualizowany. Dlatego też praca z normami w wersji elektronicznej we współczesnym świecie stała się standardem.

Specjalna PROMOCJA dla czytelników Inżyniera Budownictwa!
10% rabatu na zakup programu Integram 2.0 Elektroniczna Biblioteka Norm – Budownictwo do końca grudnia!

www.facebook.com

www.piib.org.pl

www.kreatorbudownictwaroku.pl

www.izbudujemy.pl

Kanał na YouTube

Profil linked.in