Komisja Nadzwyczajna utrudnia dostęp do wykonywania zawodu inżynierom

29.01.2014

9 stycznia br. odbyło się kolejne posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do spraw związanych z ograniczaniem biurokracji, która pracuje nad projektem ustawy o ułatwieniu dostępu do wykonywania niektórych zawodów regulowanych (druk sejmowy 1576).

Podczas posiedzenia odbywało się głosowanie nad nieprzyjętymi wcześniej przepisami. Przedmiotem obrad były m.in. przepisy ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o samorządach zawodowych architektów, inżynierów budownictwa oraz urbanistów (Dz.U. z 2013, poz. 932). Głównym powodem wstrzymania wcześniej prac nad zapisamitej ustawy była kwestia likwidacji samorządu zawodowego urbanistów. Niekorzystne zmiany dotknęły jednak nie tylko samorząd zawodowy urbanistów, ale i nasz samorząd, samorząd zawodowy inżynierów budownictwa.

Inicjatorem negatywnych zmian dla naszych członków była Izba Architektów RP, która już od dłuższego czasu dąży do zwiększenia liczby członków swojego samorządu poprzez wprowadzenie przepisu przewidującego obowiązkową przynależność do samorządu architektów osób legitymujących się uprawnieniami budowlanymi w specjalności architektonicznej, w tym inżynierów budownictwa posiadających uprawnienia budowlane w specjalności architektonicznej w ograniczonym zakresie. 

Taką właśnie propozycję zapisu w projekcie ,,ustawy deregulacyjnej” złożył Pan Poseł Józef Lassota z Krakowa. Zdaniem pana posła, osoby posiadające uprawnienia w specjalności architektonicznej powinny być zrzeszone w Izbie Architektów RP, a osoby posiadające uprawnienia budowlane w pozostałych specjalnościach – w Polskiej Izbie Inżynierów Budownictwa.

Niestety, pan poseł, może mimo dobrych chęci, chyba nie wiedział, iż, historycznie rzecz biorąc, uprawnienia w tych dwóch specjalnościach przenikały się wzajemnie, co w konsekwencji powoduje, że inżynierowie budownictwa uzyskiwali uprawnienia w specjalności konstrukcyjno-budowlanej i jednocześnie w specjalności architektonicznej w ograniczonym zakresie. Podobnie architekci uzyskiwali uprawnienia w specjalności architektonicznej i jednocześnie w ograniczonym zakresie w specjalności konstrukcyjno-budowlanej. Zatem, nie jest to tak prosty podział, jak zapewne zakładał pan poseł.

Niestety, propozycja posła Lassoty została przyjęta przez komisję 9 stycznia br., co, w przypadku jej ostatecznego przyjęcia przez Sejm RP, może spowodować dość istotne, niekorzystne skutki dla członków Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa, posiadających tak łączone uprawnienia budowlane. Osoby takie, aby wykonywać te funkcje jednocześnie w specjalności konstrukcyjno-budowlanej i architektonicznej będą zobowiązane do podwójnej przynależności do samorządu zawodowego, tj. do Izby Architektów RP i Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa. Będzie to także skutkowało obowiązkiem opłacania podwójnych składek członkowskich i ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej.

Rozwiązanie takie przyczyni się do utrudniania wykonywania zawodu oraz podniesienia kosztów jego wykonywania, o czym staraliśmy się przekonać pana posła, niestety bezskutecznie.

Zdaniem posła Lassoty, należyte wykonywanie konstytucyjnych funkcji samorządu zawodowego wymaga zapewnienia mu możliwości nie tylko decydowania o tym, kto może wykonywać dany zawód, ale także kontrolowania sposobu jego wykonywania.

Dlatego też, według pana posła, zgłoszona poprawka porządkuje sprawowanie pieczy poszczególnych izb nad wszystkimi elementami zawodu architekta oraz inżyniera budownictwa. W świetle powyższego niewłaściwym byłoby dalsze utrzymywanie stanu, zgodnie z którym istniał obowiązek przynależności osób posiadających uprawnienia budowlane w specjalności architektonicznej do dwóch różnych izb, w sytuacji, w której wszystkie osoby posiadające uprawnienia budowlane w specjalności konstrukcyjno-budowlanej przynależały do Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa. Stan ten wprowadzał brak możliwości sprawowania pieczy przez poszczególne izby nad wszystkimi elementami wykonywania poszczególnych zawodów.

Obserwując podejmowane działania, zastanawiający jest tylko fakt, że obowiązujący stan prawny funkcjonujący od 12 lat sprawdził się i nikt dotychczas go nie kwestionował. Obecnie przyjęte przez komisję nadzwyczajną propozycje zaprzeczają ogólnym założeniom tzw. ustawy deregulacyjnej, której celem, jak czytamy w uzasadnieniu, jest ułatwianie dostępu do wykonywania zawodu i obniżenie kosztów jego wykonywania.

 

Na to zgody nie ma!

Nie możemy zgodzić się z przedstawioną zmianą oraz jej uzasadnieniem, ponieważ działać będzie ona na szkodę naszych członków. O skutkach tych działań będziemy informowali na bieżąco.

 

Urszula Kieller-Zawisza

 

www.facebook.com

www.piib.org.pl

www.kreatorbudownictwaroku.pl

www.izbudujemy.pl

Kanał na YouTube

Profil linked.in